W Dziwnowie trwają żeglarskie mistrzostwa świata w klasie Optimist i mimo że w Szczecinie jest jezioro i centrum żeglarskie, to zdaniem zawodników nie ma gdzie przygotowywać się do zawodów takiej rangi. Jedyny szczeciński optymista Filip Miłoszewski wystartował w goleniowskich barwach.
- Nie ma klubu, który systematycznie byłby reprezentowany na regatach, zawodnicy regularnie uczestniczyliby w imprezach, sprostali oczekiwaniom ogromnej konkurencji, która jest na świecie - uważa Krzysztof Urba, ojciec młodego żeglarza.
Pięć lat temu sekcję Optymistów zawiesiło SEJK Pogoń Szczecin. Od tego czasu zawodników tej klasy brakuje. Według trenera SEJK-u Zbigniewa Muraszko, winne sytuacji jest Centrum Żeglarskie.
- Centrum powstawało w 2008 roku. Głównym celem było zajęcie się szkoleniem dzieci i młodzieży. Dzieci głównie w klasach Optimist. Rozmawiałem z kierownikiem na ten temat, kiedy to powstawało - wspomina Muraszko.
- Centrum Żeglarskie szkoli na Optymistach, ma jednak inne priorytety - mówi wiceprezes klubu sportowego Dariusz Brzozowski. - Optimist jest traktowany jako klasa szkoleniowa. Nigdy nie mieliśmy takiego kierunku, żeby był dominującą klasą. Zawsze dochodziliśmy do wniosku, że dzieci szybciej powinny się przesiadać na większe klasy sportowe.
Brzozowski dodaje, że kilkoro zawodników Centrum startuje w zawodach niższych kategorii. Wielu jednak musi trenować poza Szczecinem.
Pięć lat temu sekcję Optymistów zawiesiło SEJK Pogoń Szczecin. Od tego czasu zawodników tej klasy brakuje. Według trenera SEJK-u Zbigniewa Muraszko, winne sytuacji jest Centrum Żeglarskie.
- Centrum powstawało w 2008 roku. Głównym celem było zajęcie się szkoleniem dzieci i młodzieży. Dzieci głównie w klasach Optimist. Rozmawiałem z kierownikiem na ten temat, kiedy to powstawało - wspomina Muraszko.
- Centrum Żeglarskie szkoli na Optymistach, ma jednak inne priorytety - mówi wiceprezes klubu sportowego Dariusz Brzozowski. - Optimist jest traktowany jako klasa szkoleniowa. Nigdy nie mieliśmy takiego kierunku, żeby był dominującą klasą. Zawsze dochodziliśmy do wniosku, że dzieci szybciej powinny się przesiadać na większe klasy sportowe.
Brzozowski dodaje, że kilkoro zawodników Centrum startuje w zawodach niższych kategorii. Wielu jednak musi trenować poza Szczecinem.
Zobacz także
2015-12-21, godz. 21:53
Szczypiornistki Pogoni wróciły z MŚ. "Liczyłyśmy na medal" [WIDEO, ZDJĘCIA]
Z niedosytem dwie polskie szczypiornistki wylądowały na lotnisku w Goleniowie. Zawodniczki grające na co dzień w Pogoni Baltica wróciły już do swoich domów po Mistrzostwach Świata w Danii.
» więcej
2015-12-21, godz. 10:43
Trzęsienie ziemi na szczytach UEFA i FIFA
Szefowie piłkarskich federacji FIFA i UEFA zawieszeni na osiem lat. Komisja Etyki FIFA ukarała Seppa Blattera i Michaela Platiniego za korupcję.
» więcej
2015-12-21, godz. 10:12
Przebudowa czy nowy stadion? Głos .Nowoczesnej
Przebudowa stadionu piłkarskiego zamiast budowy nowego obiektu w Szczecinie to nie jest dobry pomysł - ocenia regionalny przewodniczący partii .Nowoczesna.
» więcej
2015-12-20, godz. 21:50
Polska zagra z trzecią drużyną świata?
Piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się w przyszłym roku z Holandią - informuje "Przegląd Sportowy". Biało-czerwoni zagrają z trzecią drużyną świata 1 czerwca.
» więcej
2015-12-20, godz. 21:28
Polki poza podium, brąz dla Rumunek. Płaczek: Jest duży niedosyt
Nie ma medalu, jest niedosyt - tak czwarte miejsce polskich szczypiornistek na Mistrzostwach Świata komentuje zawodniczka Pogoni Baltica Szczecin, Adrianna Płaczek.
» więcej