Polskie piłkarki ręczne przegrały z Rumunią 22:31 w meczu o brązowy medal Mistrzostw Świata w Danii i po raz drugi zostały czwartą drużyną świata.
Lepszą grę Rumunek było widać już od początku spotkania. Pierwszą połowę wygrały z kadrą Kima Rasmussena 15:8.
- W miarę jedzenia apetyt rośnie. Myślę, że żadna z nas nie spodziewała się takiego wyniku, ponieważ wyszłyśmy na ten mecz z nastawieniem, że nie oddamy tego zwycięstwa, ale niestety nie udało nam się to. Rumunki były sportowo lepsze - powiedziała po spotkaniu reprezentantka Polski Kinga Achruk.
Materiał: PGNiG/x-news
- Nie boję się powiedzieć, że wracamy z niczym, chociaż zdajemy sobie sprawę, że wiele zawodniczek marzyłoby o tym, aby być tu, gdzie my. Jest to przykre, ale musimy przyjąć to na swoje barki - mówiła kapitan reprezentacji Polski, Karolina Kudłacz-Gloc.
Materiał: PGNiG/x-news
- Słychać było głosy, że znalazłyśmy się w czwórce "psim swędem". Szkoda, że nie udało nam się zaprzeczyć tym słowom i pokazać, że zasłużyłyśmy na to, żeby zawiesić medal. Byłyśmy dziś mocno zmotywowane, ale trzeba oddać cesarzowi to, co cesarskie - komentowała Iwona Niedźwiedź.
Materiał: PGNiG/x-news
- O pozytywach może pomyślę za dwa-trzy dni. Na razie czuję się przegraną, bo czwarte miejsce jest dla mnie jak ostatnie - oceniała Monika Stachowska.
Materiał: PGNiG/x-news
Polki zostały czwartą drużyną świata i w marcu zagrają w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.
Materiał: PGNiG/x-news
- W miarę jedzenia apetyt rośnie. Myślę, że żadna z nas nie spodziewała się takiego wyniku, ponieważ wyszłyśmy na ten mecz z nastawieniem, że nie oddamy tego zwycięstwa, ale niestety nie udało nam się to. Rumunki były sportowo lepsze - powiedziała po spotkaniu reprezentantka Polski Kinga Achruk.
Materiał: PGNiG/x-news
- Nie boję się powiedzieć, że wracamy z niczym, chociaż zdajemy sobie sprawę, że wiele zawodniczek marzyłoby o tym, aby być tu, gdzie my. Jest to przykre, ale musimy przyjąć to na swoje barki - mówiła kapitan reprezentacji Polski, Karolina Kudłacz-Gloc.
Materiał: PGNiG/x-news
- Słychać było głosy, że znalazłyśmy się w czwórce "psim swędem". Szkoda, że nie udało nam się zaprzeczyć tym słowom i pokazać, że zasłużyłyśmy na to, żeby zawiesić medal. Byłyśmy dziś mocno zmotywowane, ale trzeba oddać cesarzowi to, co cesarskie - komentowała Iwona Niedźwiedź.
Materiał: PGNiG/x-news
- O pozytywach może pomyślę za dwa-trzy dni. Na razie czuję się przegraną, bo czwarte miejsce jest dla mnie jak ostatnie - oceniała Monika Stachowska.
Materiał: PGNiG/x-news
Polki zostały czwartą drużyną świata i w marcu zagrają w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.
Materiał: PGNiG/x-news
Zobacz także
2015-12-19, godz. 20:51
Kolejna wygrana Wilków. Emocjonująca końcówka w meczu z MKS-em
Trwa dobra passa koszykarzy drużyny King Wilki Morskie w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. W sobotę, w hali Azoty Arena, szczecinianie pokonali MKS Dąbrowa Górnicza 71:69 w 11 kolejce.
» więcej
2015-12-19, godz. 09:28
Świąteczny prezent dla kibiców Pogoni
Zdobywca zwycięskiej bramki w piątkowym meczu z Wisłą Kraków zostaje w Pogoni. Klub przedłużył umowę z Rafałem Murawskim.
» więcej
2015-12-18, godz. 22:20
Świetna passa trwa. Piłkarze Pogoni wydłużyli swoje urlopy [WIDEO]
Pogoń wygrała 1:0 z Wisłą w Krakowie. To był ostatni mecz Portowców przed zimową przerwą w rozgrywkach piłkarskiej ekstraklasy. Zdobyli trzy punkty i... jeden dzień urlopu więcej.
» więcej
2015-12-18, godz. 19:27
Polki zagrają o brąz. Holandia za mocna [WIDEO]
Polskie szczypiornistki zagrają o brązowy medal mistrzostw świata. W piątek przegrały z Holandią 25:30 w półfinale mundialu, który jest rozgrywany w Danii.
» więcej
2015-12-18, godz. 14:39
Portowcy chcą zdobyć Białą Gwiazdę
Stawką są nie tylko trzy punkty, ale też długość urlopu dla zawodników - mówił przed piątkowym spotkaniem z Wisłą Kraków trener Pogoni Szczecin.
» więcej