Polscy siatkarze wygrali z Serbią 3:1 (22:25, 25:18, 25:23, 25:21) w pierwszym meczu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.
Wśród mistrzów świata świetne zawody zagrali Bartosz Kurek, który zdobył 26 punktów i Mateusz Mika (18 punktów). W berlińskiej hali na trybunach dominowali nasi kibice. Cały mecz efektownym zbiciem zakończył rozgrywający Wojciech Drzyzga.
Wiemy, że będzie to turniej pełen błędów i złych zagrań, ale koniec końców liczą się jedynie zwycięstwa - mówił po wczorajszym meczu Michał Kubiak, przyjmujący reprezentacji Polski.
- My jesteśmy zadowoleni przede wszystkim z tego, że wygraliśmy. To jest dla nas najważniejsze. To co wyprawiał dzisiaj Bartek Kurek to jak tak będzie grał to nie przegramy. Jest łatwiej grać w turnieju, w którym pierwszy mecz się wygrywa - podkreślał Kubiak.
- To był pierwszy mecz, myślę, że możemy grać jeszcze lepiej. Wiadomo, że nie tylko my byliśmy w takiej sytuacji, tylko wszystkie zespoły miały mało czasu na przygotowania, no ale drużyna jakoś się nam znacząco nie zmieniła, pamiętamy jak ze sobą grać. Mam nadzieję, że ta praca, którą wykonaliśmy w Spale, jakoś nas przybliżyła do lepszej gry. Wygraliśmy pierwszy mecz i walczymy dalej - oceniał Mika.
W kolejnych meczach grupowych biało-czerwoni zagrają w czwartek z Belgią, a w piątek z Niemcami. W drugim wtorkowym meczu tej grupy gospodarze turnieju ograli 3:0 Belgów.
W drugiej grupie rywalizują Rosja, Bułgaria, Francja i Finlandia.
Do półfinałów awansują po dwa zespoły z każdej grupy, a awans do Rio zapewni sobie tylko zwycięzca turnieju. Zespoły z miejsc 2-3 wywalczą ostatnią szansę na start w igrzyskach. Będzie nią majowy turniej interkontynentalny w Japonii.
/Foto Olimpik/x-news
Mat. Agencja TVN/x-news
Mat. Agencja TVN/x-news
Wiemy, że będzie to turniej pełen błędów i złych zagrań, ale koniec końców liczą się jedynie zwycięstwa - mówił po wczorajszym meczu Michał Kubiak, przyjmujący reprezentacji Polski.
- My jesteśmy zadowoleni przede wszystkim z tego, że wygraliśmy. To jest dla nas najważniejsze. To co wyprawiał dzisiaj Bartek Kurek to jak tak będzie grał to nie przegramy. Jest łatwiej grać w turnieju, w którym pierwszy mecz się wygrywa - podkreślał Kubiak.
To dobry początek turnieju, nie możemy już się doczekać kolejnych meczów - dodawał Mateusz Mika.
W kolejnych meczach grupowych biało-czerwoni zagrają w czwartek z Belgią, a w piątek z Niemcami. W drugim wtorkowym meczu tej grupy gospodarze turnieju ograli 3:0 Belgów.
W drugiej grupie rywalizują Rosja, Bułgaria, Francja i Finlandia.
Do półfinałów awansują po dwa zespoły z każdej grupy, a awans do Rio zapewni sobie tylko zwycięzca turnieju. Zespoły z miejsc 2-3 wywalczą ostatnią szansę na start w igrzyskach. Będzie nią majowy turniej interkontynentalny w Japonii.
/Foto Olimpik/x-news
Mat. Agencja TVN/x-news
Mat. Agencja TVN/x-news
Zobacz także
2015-11-28, godz. 09:02
Pogoń chce przerwać serię meczów bez zwycięstwa [KONFERENCJA]
Przerwać serię spotkań bez zwycięstwa w ekstraklasie to cel piłkarzy Pogoni Szczecin w sobotnim wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław.
» więcej
2015-11-27, godz. 20:05
Bokser ze Szczecina nie zdobędzie złota
Szczecinianin nie zdobędzie złotego ani srebrnego medalu. Sebastian Wiktorzak z Olimpu Szczecin nie zdołał awansować do finału Młodzieżowych Mistrzostw Europy w boksie odbywających się w Kołobrzegu.
» więcej
2015-11-27, godz. 14:02
Pogoń na dłużej poważnie osłabiona
Łukasz Zwoliński nie zagra do końca roku. Napastnik Pogoni Szczecin jest kontuzjowany i nie wystąpi w pięciu ostatnich tegorocznych meczach ekstraklasy.
» więcej
2015-11-27, godz. 12:02
Europejska czołówka boksu w Kołobrzegu
Trzech Polaków z szansą na złote medale Młodzieżowych Mistrzostw Europy w Kołobrzegu.
» więcej
2015-11-26, godz. 20:27
Strzelał gole Pogoni, teraz trenuje w Szczecinie
To może być pierwszy zimowy transfer Pogoni Szczecin. W portowym klubie trenuje Adam Nagórski z Vinety Wolin.
» więcej