Oba zespoły są zagrożone degradacją i walczyć będą o utrzymanie w II lidze. Trener Błękitnych Krzysztof Kapuściński nie ukrywa, że w starciu z nieobliczalnym przeciwnikiem, który wzmocnił skład liczy na korzystny wynik swoich podopiecznych.

- W ostatnim czasie uzupełnili kadrę bardzo ciekawymi zawodnikami z Polski, Czech, Egiptu, Słowacji z pierwszoligową przeszłością. Bardzo mocno chcą zostać w lidze. To będzie mecz o sześć punktów. Po to wylewaliśmy tyle potu, żeby znów odnosić sukcesy - powiedział Kapuściński.

Niedzielne spotkanie Nadwiślana z Błękitnymi Stargard rozpocznie się o godzinie 14 w Górze. W sobotę od zwycięstwa występy w tym roku w II lidze rozpoczęli piłkarze Kotwicy,
którzy w Kołobrzegu pokonali Legionovię Legionowo 1:0.