Na Niemca nadal nie ma mocnych. Poprzedni sezon zakończył trzema zwycięstwami z rzędu i ten rozpoczął od wygranej.
To był podwójny sukces stajni Mercedesa, bo na drugim miejscu przyjechał obrońca tytułu mistrzowskiego Levis Hamilton. Anglik stracił do Rosberga ponad 8 sekund. Trzeci na mecie był Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari. Może i Vettel byłby wyżej w klasyfikacji Grand Prix Australii, ale na jednym z tzw. pit stopów mechanicy zbyt długo wymieniali mu oponę i kierowca stracił cenne sekundy.
Rosberg prowadzenie objął w połowie wyścigu. Jego mechanicy spisywali się bez zarzutu, a i on popełniał najmniej błędów.
Kolejny wyścig Formuły 1 - 1 kwietnia w Bahrajnie.
Rosberg prowadzenie objął w połowie wyścigu. Jego mechanicy spisywali się bez zarzutu, a i on popełniał najmniej błędów.
Kolejny wyścig Formuły 1 - 1 kwietnia w Bahrajnie.
Zobacz także
2016-03-20, godz. 10:34
Marcin Gortat z double-double w NBA
Polski środkowy Washington Wizards zanotował 15 punktów i 11 zbiórek w wygranym meczu z New York Knicks 99:89.
» więcej
2016-03-20, godz. 09:08
Pogoń powalczy o podium
Piłkarze Pogoni Szczecin w drodze na podium tabeli ekstraklasy nie chcą zatrzymać się na "Pasach". Portowcy zmierzą się w niedzielę z trzecią w elicie Cracovią Kraków.
» więcej
2016-03-19, godz. 21:02
Piłkarze wodni Arkonii po horrorze wygrali z Legią
To był horror ze szczęśliwym zakończeniem. Piłkarze wodni Arkonii Szczecin pokonali Legię Warszawa 9:8 w pierwszym meczu rewanżowej rundy rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2016-03-19, godz. 20:58
Porażka Espadonu na koniec sezonu zasadniczego
Siatkarze Espadonu Szczecin porażką zakończyli występy w sezonie zasadniczym I ligi.
» więcej