Polska kontra Włochy w Szczecinie. To ostatni mecz piłkarskich reprezentacji do lat 20 w ramach Turnieju Czterech Narodów.
Polacy prowadzą w turniejowej tabeli, ale żeby utrzymać prowadzenie muszą w środę wygrać z Włochami, a Szwajcaria nie może pokonać Niemców w innym turniejowym meczu. Czy to możliwe? W ostatnim spotkaniu polskiej reprezentacja z Włochami padł remis 2:2. Trener naszej młodzieżowej kadry Miłosz Stępiński (pracował między innymi w Pogoni Szczecin) liczy na udany występ pomocnika Pogoni Dawida Korta, który w ostatnią niedziele zdobył pierwszego gola w ekstraklasie, gdy wyrównał stan meczu z Cracovią Kraków (2:2).
- Kiedyś zazdrościłem Kubie Bąkowi [były pomocnik Pogoni], że on zagrał w kadrze narodowej na szczecińskim stadionie. Ja już jesienią podgadywałem trenera, czy wiosną zagramy z Włochami w Szczecinie. Liczyłem na to i jak się potwierdziło, to się ucieszyło. Fajnie, że pokażemy się w moim mieście. Mam nadzieję, że zagram - mówi Kort.
Także dla Stępińskiego środowy mecz to ważne wydarzenie.
- Są trzy kluczowe wydarzenia w karierze trenera. Pierwszy - poprowadzić samodzielnie zespół, drugi - pokierować samodzielnie reprezentacją, trzeci - zagrać z reprezentacją w swoim mieście. Ja już w Szczecinie dwukrotnie byłem z kadrą, ale wtedy pełniłem rolę asystenta. Wtedy nie potrafiliśmy wygrywać, więc może teraz się uda - mówi szkoleniowiec kadry do lat 20.
Turniej Czterech Narodów rozgrywany jest od 2001 roku. To towarzyskie zawody w których udział biorą cztery reprezentacje: Niemcy, Polska, Szwajcaria i Włochy.
Spotkanie Polski z Włochami rozpocznie się w środę o godzinie 17 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie. Wstęp jest wolny.
- Kiedyś zazdrościłem Kubie Bąkowi [były pomocnik Pogoni], że on zagrał w kadrze narodowej na szczecińskim stadionie. Ja już jesienią podgadywałem trenera, czy wiosną zagramy z Włochami w Szczecinie. Liczyłem na to i jak się potwierdziło, to się ucieszyło. Fajnie, że pokażemy się w moim mieście. Mam nadzieję, że zagram - mówi Kort.
Także dla Stępińskiego środowy mecz to ważne wydarzenie.
- Są trzy kluczowe wydarzenia w karierze trenera. Pierwszy - poprowadzić samodzielnie zespół, drugi - pokierować samodzielnie reprezentacją, trzeci - zagrać z reprezentacją w swoim mieście. Ja już w Szczecinie dwukrotnie byłem z kadrą, ale wtedy pełniłem rolę asystenta. Wtedy nie potrafiliśmy wygrywać, więc może teraz się uda - mówi szkoleniowiec kadry do lat 20.
Turniej Czterech Narodów rozgrywany jest od 2001 roku. To towarzyskie zawody w których udział biorą cztery reprezentacje: Niemcy, Polska, Szwajcaria i Włochy.
Spotkanie Polski z Włochami rozpocznie się w środę o godzinie 17 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie. Wstęp jest wolny.
Zobacz także
2016-04-24, godz. 20:23
Piłkarze ręczni Pogoni wygrali z Gwardią
A co ważniejsze nie stracili szans, by zachować miejsce w ekstraklasie bez konieczności gry w barażach.
» więcej
2016-04-24, godz. 20:01
Espadon Szczecin przegrał z GKS
Szczecińscy siatkarze po raz trzeci przegrali z GKS Katowice i stracili szansę na awans do finału pierwszoligowych rozgrywek.
» więcej
2016-04-24, godz. 17:39
Pogoń Baltica straciła atut boiska, ale nie szans na finał
Pogoń przegrała niedzielne spotkanie z Vistalem Gdynia 27:28. W serii do trzech zwycięstw jest remis 1:1.
» więcej
2016-04-24, godz. 15:34
Michał Głowacki przebiegł Saharę: Zwariowani ludzie robią zwariowane rzeczy [ZDJĘCIA]
Pochodzący z Płotów biegacz w czołówce najtrudniejszego maratonu na świecie. Pokonał ponad 250 kilometrów po Saharze.
» więcej
2016-04-24, godz. 15:25
Dla kogo baraże? Szczypiorniści Pogoni grają z Gwardią
To będzie mecz o przedłużenie nadziei na utrzymanie w Superlidze bez konieczności gry w barażach. Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin zmierza się w niedzielę z Gwardią Opole w fazie play-out Superligi.
» więcej