Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin zmierzą się z Energą AZS Koszalin w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski.
- Mam nadzieję, że kibice będą nas wspierać i będą naszym ósmym zawodnikiem. Spotkania z AZS - jak to derby - zawsze są ciężkie, ale chcemy wygrać - zapewnia bramkarka Pogoni Adrianna Płaczek.
W rozgrywkach ligowych PB pokonała akademiczki u siebie i zremisowała na ich parkiecie. Środowy mecz rozpocznie się o godzinie 18 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Rewanż za tydzień w Koszalinie.
O Final Four powalczą też siatkarki Chemika Police. Drużyna trenera Jakuba Głuszaka w ćwierćfinałowym meczu zmierzy się z Developresem Rzeszów. W Orlen Lidze mistrzynie kraju pewnie dwukrotnie pokonały rzeszowianki.
- Wyjdziemy z pełnym szacunkiem i respektem dla przeciwnika. Wiemy, o co gramy, więc motywacji nam nie zabraknie. Będzie to dobry trening przed turniejem finałowym, więc chcemy się zaprezentować z jak najlepszej strony - mówi Joanna Wołosz, rozgrywająca Chemika.
Spotkanie Chemika z Developresem od godziny 18 w hali Azoty Arena w Szczecinie. Bilety kosztują 5 złotych. Zwycięzca awansuje do turnieju finałowego w Kaliszu (2-3 kwietnia) i zagra tam z Budowlanymi Łódź.
Godzinę przed rozpoczęciem meczu przed Areną pojawią się trzy siatkarsko oznaczone samochody jednego ze sponsorów Pucharu Polski z których będą rozdawane bilety na Final Four. Organizatorzy przygotowali 180 bezpłatnych wejściówek.
W środę na parkiet hali przy ulicy Twardowskiego wybiegną też szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin. Podejmą Śląsk Wrocław w rozgrywkach grupy spadkowej ekstraklasy. Jeśli wygrają - zwiększą swoje szanse na uniknięcie spadku, porażka mogłaby skomplikować realizację tego zadania. Będą zdecydowanymi faworytami, gdyż wrocławianie przegrali w ostatni weekend ze Stalą Mielec, co przesądziło o tym, że spadną do I ligi.
W rozgrywkach ligowych PB pokonała akademiczki u siebie i zremisowała na ich parkiecie. Środowy mecz rozpocznie się o godzinie 18 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
Rewanż za tydzień w Koszalinie.
O Final Four powalczą też siatkarki Chemika Police. Drużyna trenera Jakuba Głuszaka w ćwierćfinałowym meczu zmierzy się z Developresem Rzeszów. W Orlen Lidze mistrzynie kraju pewnie dwukrotnie pokonały rzeszowianki.
- Wyjdziemy z pełnym szacunkiem i respektem dla przeciwnika. Wiemy, o co gramy, więc motywacji nam nie zabraknie. Będzie to dobry trening przed turniejem finałowym, więc chcemy się zaprezentować z jak najlepszej strony - mówi Joanna Wołosz, rozgrywająca Chemika.
Spotkanie Chemika z Developresem od godziny 18 w hali Azoty Arena w Szczecinie. Bilety kosztują 5 złotych. Zwycięzca awansuje do turnieju finałowego w Kaliszu (2-3 kwietnia) i zagra tam z Budowlanymi Łódź.
Godzinę przed rozpoczęciem meczu przed Areną pojawią się trzy siatkarsko oznaczone samochody jednego ze sponsorów Pucharu Polski z których będą rozdawane bilety na Final Four. Organizatorzy przygotowali 180 bezpłatnych wejściówek.
W środę na parkiet hali przy ulicy Twardowskiego wybiegną też szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin. Podejmą Śląsk Wrocław w rozgrywkach grupy spadkowej ekstraklasy. Jeśli wygrają - zwiększą swoje szanse na uniknięcie spadku, porażka mogłaby skomplikować realizację tego zadania. Będą zdecydowanymi faworytami, gdyż wrocławianie przegrali w ostatni weekend ze Stalą Mielec, co przesądziło o tym, że spadną do I ligi.
Zobacz także
2016-08-07, godz. 09:21
Pogoń kontra Zagłębie - kto wygra w meczu podrażnionych?
Pogoń Szczecin w niedzielę o 15.30 rozpocznie swój mecz z Zagłębiem w Lubinie.
» więcej
2016-08-07, godz. 08:45
Kogo natchnął Rafał Majka? Przed nami drugi dzień igrzysk
Niedziela to mocny, bardzo ważny akcent zespołowy. Swoje pierwsze mecze rozegrają nasi siatkarze i piłkarze ręczni.
» więcej
2016-08-06, godz. 21:02
Radwańska odpadła z igrzysk
Rozstawiona z czwórką Agnieszka Radwańska nie sprostała mało znanej Chince Saisai Zheng (65. w rankingu WTA) i przegrała w dwóch setach 4:6 i 5:7.
» więcej
2016-08-06, godz. 20:41
Rio de Janeiro: Rafał Majka brązowym medalistą igrzysk
Bardzo aktywna jazda polskich kolarzy w olimpijskim wyścigu ze startu wspólnego w Rio de Janeiro zaprocentowała medalem lidera naszej kadry.
» więcej
2016-08-06, godz. 19:25
Filip Zaborowski rozczarował w Rio
Dzień o którym marzyłem przez całą moja pływacką karierę - napisał na facebooku pływak ze Szczecina. Zaborowski blado jednak wypadł w olimpijskim debiucie.
» więcej