Bayern, Barcelona, Wolfsburg i Manchester City bliżej półfinałów piłkarskiej Ligi Mistrzów. Za nami pierwsze mecze 1/4 finału.
Bayern na własnym boisku wygrał z Benfiką Lizbona 1:0. Chociaż Robert Lewandowski gola nie strzelił, to jednak uczestniczył w akcji, po której już w 2. minucie bramkę dla Bawarczyków zdobył Arturo Vidal. W tym meczu mieliśmy jeszcze jeden polski akcent. Rozjemcą na boisku był polski sędzia Szymon Marciniak.
Na Camp Nou Barcelona niespodziewanie przegrywała do przerwy z Atletico Madryt 0:1. Bohaterem kibiców z Estadio Vincente Calderon był Fernando Torres, który w 25. minucie pokonał bramkarza Barcy. 10 minut później jednak został antybohaterem, bo po drugiej żółtej kartce musiał opuścić boisko. W drugiej połowie Barcelona zdominowała rywala. Wyrównał w 63. minucie Luis Suárez. Urugwajczyk wyprowadził też Barcelonę na prowadzenie 2:1 w 74. minucie meczu.
Bardzo dobre widowisko oglądali kibice w Paryżu. PSG podejmowało Manchester City. Goście objęli prowadzenie w pierwszej połowie, ale gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami. Gdy byli bliżsi podwyższenia prowadzenia - goście po kontrze wyrównali.
Niespodzianka w Wolfsburgu. Miejscowy VfL zmierzył się z Realem Madryt i wykorzystał słabszą formę Królewskich. Do przerwy strzelili im dwie bramki, a później skutecznie bronili przewagi.
Rewanże w 12 i 13 kwietnia.
Na Camp Nou Barcelona niespodziewanie przegrywała do przerwy z Atletico Madryt 0:1. Bohaterem kibiców z Estadio Vincente Calderon był Fernando Torres, który w 25. minucie pokonał bramkarza Barcy. 10 minut później jednak został antybohaterem, bo po drugiej żółtej kartce musiał opuścić boisko. W drugiej połowie Barcelona zdominowała rywala. Wyrównał w 63. minucie Luis Suárez. Urugwajczyk wyprowadził też Barcelonę na prowadzenie 2:1 w 74. minucie meczu.
Bardzo dobre widowisko oglądali kibice w Paryżu. PSG podejmowało Manchester City. Goście objęli prowadzenie w pierwszej połowie, ale gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami. Gdy byli bliżsi podwyższenia prowadzenia - goście po kontrze wyrównali.
Niespodzianka w Wolfsburgu. Miejscowy VfL zmierzył się z Realem Madryt i wykorzystał słabszą formę Królewskich. Do przerwy strzelili im dwie bramki, a później skutecznie bronili przewagi.
Rewanże w 12 i 13 kwietnia.
Zobacz także
2016-05-12, godz. 13:20
Co dalej z Michniewiczem? [SONDA]
Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu zapadnie decyzja czy Czesław Michniewicz pozostanie trenerem piłkarzy Pogoni Szczecin.
» więcej
2016-05-12, godz. 13:08
Euro 2016: Krychowiak i Grosicki spokojni, a Starzyński?
Piłkarze wywodzący się z naszego regionu Kamil Grosicki i Grzegorz Krychowiak mogą ze spokojem czekać na powołanie do szerokiego składu reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy.
» więcej
2016-05-12, godz. 07:30
Kiepska frekwencja na meczach Pogoni
Średnio na stadion przy ul. Twardowskiego przychodziło niecałe siedem tysięcy osób. Tym samym szczecinianie zajęli dziesiąte na szesnaście miejsc wśród kibiców ekstraklasy.
» więcej
2016-05-11, godz. 22:33
Zwycięstwo Pogoni na pożegnanie z kibicami [WIDEO, ZDJĘCIA]
Piłkarze Pogoni Szczecin wygrali w środę na własnym stadionie z Cracovią Kraków 3:2. To był ostatni w tym sezonie ekstraklasy mecz w Szczecinie.
» więcej
2016-05-11, godz. 21:35
Zmienne szczęście drugoligowców
Ze zmiennym szczęściem grali zachodniopomorscy drugoligowcy w 30. kolejce rozgrywek. Zwycięstwo odnieśli piłkarze Błękitnych, a porażki doznali gracze Kotwicy.
» więcej