Piłkarze wodni Arkonii mistrzostwo Polski uczcili zwycięstwem na zakończenie rozgrywek. Szczecinianie pokonali WTS Polonię Bytom 12:8.
Najskuteczniejszym graczem Arkonii w niedzielnym spotkaniu był zdobywca czterech bramek Piotr Ławniczak, który do drużyny dołączył w połowie rozgrywek. - Wróciłem do sportu, bo brakowało mi tego. A że formę i umiejętności mam, to przekłada się to na moją skuteczność. Mistrzostwo zdobyliśmy dzień wcześniej, ale w niedzielę znów wygraliśmy. Drużyna razem z trenerem - wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni - mówił Ławniczak.
- Ciężki rok, ciężki sezon, a to przede wszystkim z tego względu, że liga się wyrównała. Trzeba było walczyć od początku do końca, nawet w tych spotkaniach z Polonią. W niedzielę koncentracja była od pierwszego gwizdka, przecież prowadziliśmy już 7:1. Później gdzieś uciekła, ale i tak mistrzostwo zostaje w Szczecinie - stwierdził Michał Diakonów. Bramkarz Arkonii po raz trzeci zdobył złoty medal MP.
Po zwycięskim spotkaniu z Polonią prezydent Szczecina Piotr Krzystek i prezes Arkonii Robert Gliwa wręczyli piłkarzom wodnym i trenerowi złote medale mistrzostw Polski oraz okazały puchar. Dla szczecińskiego klubu to 17. w historii tytuł mistrzowski.
Trener Krzysztof Kupis zgodnie z tradycją po meczu został wrzucony do wody.
- Nie wypadało przegrać u siebie. Jestem wdzięczny chłopakom, że do końca trzymali formę i pokazali klasę - podsumował Kupis.
- Ciężki rok, ciężki sezon, a to przede wszystkim z tego względu, że liga się wyrównała. Trzeba było walczyć od początku do końca, nawet w tych spotkaniach z Polonią. W niedzielę koncentracja była od pierwszego gwizdka, przecież prowadziliśmy już 7:1. Później gdzieś uciekła, ale i tak mistrzostwo zostaje w Szczecinie - stwierdził Michał Diakonów. Bramkarz Arkonii po raz trzeci zdobył złoty medal MP.
Po zwycięskim spotkaniu z Polonią prezydent Szczecina Piotr Krzystek i prezes Arkonii Robert Gliwa wręczyli piłkarzom wodnym i trenerowi złote medale mistrzostw Polski oraz okazały puchar. Dla szczecińskiego klubu to 17. w historii tytuł mistrzowski.
Trener Krzysztof Kupis zgodnie z tradycją po meczu został wrzucony do wody.
- Nie wypadało przegrać u siebie. Jestem wdzięczny chłopakom, że do końca trzymali formę i pokazali klasę - podsumował Kupis.
Zobacz także
2016-06-13, godz. 19:49
Kolejna siatkarka przedłużyła kontrakt z Chemikiem
Mariola Zenik nadal będzie grać w Chemiku Police. Libero przedłużyła o kolejny rok kontrakt z polickim klubem.
» więcej
2016-06-13, godz. 17:35
Szczęsny nie zagra z Niemcami? [WIDEO]
Polscy piłkarze po meczu z Irlandią Północną są w dobrej formie i przeszli już pierwszą odprawę przed spotkaniem z Niemcami. Podczas konferencji prasowej w La Baule lekarz reprezentacji Jacek Jaroszewski mówił, że wszyscy nasi…
» więcej
2016-06-13, godz. 16:49
EURO 2016: Skromne zwycięstwo Hiszpanów po dobrej grze
Spotkanie grupy D Hiszpania - Czechy prowadzili polscy sędziowie z Szymonem Marciniakiem na czele.
» więcej
2016-06-13, godz. 15:45
Pierwszy trening za nimi. Portowcy wrócili na murawę
Piłkarze Pogoni Szczecin rozpoczęli przygotowania do rozgrywek o mistrzostwo Polski. W poniedziałek w pierwszych zajęciach pod wodzą nowego trenera Kazimierza Moskala wzięło udział 20 zawodników. 21. - Japończyk Takafumi Akahoshi…
» więcej
2016-06-13, godz. 14:09
Znamy już terminarz trzech pierwszych spotkań Pogoni
Portowcy sezon 2016/17 rozpoczną w sobotę, 16 lipca o godz. 18 na boisku Wisły Kraków.
» więcej