Łukasz Kalwa - jeden z trenerów Pogoni Baltica Szczecin - znalazł się w sztabie szkoleniowym reprezentacji Niemiec w piłce ręcznej kobiet.
Szkoleniowcem niemieckich szczypiornistek jest były trener polskich piłkarzy ręcznych Michael Biegler. Kalwa współpracował z nim w kadrze biało-czerwonych od 2014 roku. Pełnił funkcję statystyka i szefa banku informacji.
Michael Biegler po nieudanych styczniowych Mistrzostwach Europy w w Polsce zrezygnował z pracy z naszą reprezentacją. Zastąpił go Talant Dujszebajew, który stworzył nowy sztab współpracowników. Nie zaprosił do niego dotychczasowego statystyka. Trener Biegler długo nie był bezrobotny. Skorzystał z oferty poprowadzenia reprezentacji Niemiec, a do współpracy zaprosił Łukasza Kalwę.
- Moje zadania polegają głównie na rozpracowaniu zadania, analizie gry zespołu, ale umówiliśmy się z trenerem Bieglerem, że będę też odpowiadał za małe fragmenty treningu ze specjalistycznymi grupami zawodniczek np. skrzydłowych - mówi szczeciński szkoleniowiec, asystent Adriana Struzika w PB.
Nic się za to nie zmieni w sztabie Pogoni. Kalwa pozostanie asystentem Struzika. - Mam zgodę trenera Struzika na pracę z kadrą Niemiec. Uważam, że teraz nawet będzie łatwiej pogodzić moje reprezentacyjne obowiązki z tymi w klubie. Gdy pracowałem z kadrą mężczyzn - było to trudniejsze, bo zgrupowania czy turnieje mężczyzn były w innych terminach niż kobiet.
Łukasz Kalwa w piątek ma stawić się na pierwszym zgrupowaniu reprezentacji Niemiec, która w Stuttgarcie rozpocznie przygotowania do środowego meczu ze Szwajcarią w eliminacjach Mistrzostw Europy.
Michael Biegler po nieudanych styczniowych Mistrzostwach Europy w w Polsce zrezygnował z pracy z naszą reprezentacją. Zastąpił go Talant Dujszebajew, który stworzył nowy sztab współpracowników. Nie zaprosił do niego dotychczasowego statystyka. Trener Biegler długo nie był bezrobotny. Skorzystał z oferty poprowadzenia reprezentacji Niemiec, a do współpracy zaprosił Łukasza Kalwę.
- Moje zadania polegają głównie na rozpracowaniu zadania, analizie gry zespołu, ale umówiliśmy się z trenerem Bieglerem, że będę też odpowiadał za małe fragmenty treningu ze specjalistycznymi grupami zawodniczek np. skrzydłowych - mówi szczeciński szkoleniowiec, asystent Adriana Struzika w PB.
Nic się za to nie zmieni w sztabie Pogoni. Kalwa pozostanie asystentem Struzika. - Mam zgodę trenera Struzika na pracę z kadrą Niemiec. Uważam, że teraz nawet będzie łatwiej pogodzić moje reprezentacyjne obowiązki z tymi w klubie. Gdy pracowałem z kadrą mężczyzn - było to trudniejsze, bo zgrupowania czy turnieje mężczyzn były w innych terminach niż kobiet.
Łukasz Kalwa w piątek ma stawić się na pierwszym zgrupowaniu reprezentacji Niemiec, która w Stuttgarcie rozpocznie przygotowania do środowego meczu ze Szwajcarią w eliminacjach Mistrzostw Europy.
Zobacz także
2016-04-21, godz. 11:04
Ostatni test Wilków przed play-off
Koszykarze King Wilki Morskie zakończą zmagania w sezonie zasadniczym Tauron Basket Ligi. Szczecinianie zmierzą się w czwartek z Anwilem we Włocławku.
» więcej
2016-04-20, godz. 21:24
Głowacki będzie walczył z Usykiem
Mistrz świata z Wałcza - Krzysztof Głowacki - nie odpocznie długo po ostatniej obronie pasa. Tym razem jego przeciwnikiem będzie ukraiński pięściarz Ołeksandr Usyk.
» więcej
2016-04-20, godz. 20:15
Szczypiorniści Pogoni pokonani w Opolu
Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin przegrali w Opolu z tamtejszą Gwardią 28:29 w fazie play-out Superligi. Do przerwy ekipa trenera Antoniego Pareckiego przegrywała 11:19 i mimo ambitnej postawy, w drugiej połowie nie zdołała już odrobić…
» więcej
2016-04-20, godz. 20:04
Mistrzostwo coraz bliżej. Chemik znów wygrywa z Atomem [WIDEO, ZDJĘCIA]
Siatkarki Chemika pewnie zmierzają po trzeci z rzędu tytuł Mistrza Polski. W środę, w drugim finałowym meczu Orlen Ligi, policzanki pokonały Atom Trefl Sopot 3:0 w setach do 22, 24 i 17.
» więcej
2016-04-20, godz. 11:36
Szczypiorniści Pogoni zagrają o cztery punkty
Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin w walce o utrzymanie w Superlidze zmierzą się w środę na wyjeździe z Gwardią Opole. To będzie mecz nie o dwa, ale o cztery punkty.
» więcej