Zwycięstwo w walce wieczoru otwiera drogę do walki o pas mistrza świata federacji IBF. Krzysztof "Diablo" Włodarczyk jest pewien wygranej.

- To nie jest być albo nie być, ale mam bardzo duże aspiracje i cele. Porażka w ogóle nie wchodzi w grę - zapowiada Włodarczyk.

Jego rywal, Niemiec Kai Kurzawa nie komentował tych wypowiedzi.

Przed walką wieczoru do ringu wyjdą zawodnicy wagi ciężkiej Krzysztof Zimnoch i Konstantin Airichem. W ostatniej walce Zimnoch poległ w pierwszej rudzie z Mikiem Mollo. Dam dowód, że porażkę przekuję w sukces - tłumaczył Zimnoch.

- Kiedy szedłem do szatni od razu po walce już byłem otrząśnięty. Postanowiłem, że to mi doda energii i że będę mocniejszy. Zobaczymy co później zaproponują promotorzy, wiadomo, że to jest biznes - mówi Krzysztof Zimnoch.

Niezwykle ciekawie zapowiada się też walka z udziałem szczecinianina walczącego w wadze super lekkiej Tomasza Króla. Będzie walczył z Jackiem Wyleżołem, z którym rok temu przegrał w Międzyzdrojach. Tym razem nie zawiodę swojej publiki - zapowiada Król

- Na pewno jest to lekki prestiż, ponieważ boksuję na swoim osiedlu. Chcę zaboksować dużo bardziej agresywnie - zapowiada Król.

Początek gali w hali Azoty Arena w sobotę o godzinie 19:30.

A przed galą spotkanie z Mistrzem Świata federacji WBO Krzysztofem Głowackim w studio koncertowym Radia Szczecin. Początek o godzinie 17:30. Osoby, które najszybciej potwierdzą mailowo swoją obecność otrzymają bilety na galę Szczecin Boxing Night - zostało ich jeszcze 10. Zgłoszenia przyjmowane są pod adresem: spotkanie@radioszczecin.pl.