Siatkarki Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Policach zajęły drugie miejsce w finale ogólnopolskiej licealiady. W decydującym meczu turnieju rozgrywanego w Wieliczce policzanki przegrały z drużyną z Rzeszowa 1:2.
Po pierwszym secie przegranym do 10, w drugim zawodniczki z Polic były lepsze. Wygrały go do 20. W trzecim górą były siatkarki z Rzeszowa, ale zdobycie drugiego miejsca w Polsce to dla trenera SMS-u Jerzego Taczały i tak duży sukces.
- Przed finałem mieliśmy bardzo trudną drogę. W finale zabrakło może troszeczkę szczęścia, może też i koncentracji w kluczowych momentach, ale na pewno nie umiejętności do pokonania rywala - uważa szkoleniowiec.
Według kapitan SMS-u Aleksandry Wachel, policzanki w finale nie zagrały źle, choć nie uniknęły błędów. - Nie weszłyśmy na odpowiedni pułap, nie zagrałyśmy na miarę swoich możliwości, ale jesteśmy drugim zespołem w kraju. To był sprawdzian, który myślę, że zdałyśmy - mówi Wachel.
W turnieju finałowym siatkarskiej licealiady w Wieliczce zagrały najlepsze zespoły ze szkół ponadgimnazjalnych z każdego województwa. W drodze do finału siatkarki polickiego SMS-u pokonały drużyny m.in. z Ostrowca Świętokrzyskiego, Łodzi i Dąbrowy Górniczej. W tym roku, po rocznej przerwie, powróciły na podium zawodów. Nie udało się jednak powtórzyć sukcesu sprzed dwóch lat, kiedy były najlepsze w Polsce.
W tym roku do Polic trafiły też dwie nagrody indywidualne. Najlepszą libero turnieju została Karolina Bohdanowicz, a tytuł najlepszej blokującej trafił do Nikoli Abramajtys.
- Przed finałem mieliśmy bardzo trudną drogę. W finale zabrakło może troszeczkę szczęścia, może też i koncentracji w kluczowych momentach, ale na pewno nie umiejętności do pokonania rywala - uważa szkoleniowiec.
Według kapitan SMS-u Aleksandry Wachel, policzanki w finale nie zagrały źle, choć nie uniknęły błędów. - Nie weszłyśmy na odpowiedni pułap, nie zagrałyśmy na miarę swoich możliwości, ale jesteśmy drugim zespołem w kraju. To był sprawdzian, który myślę, że zdałyśmy - mówi Wachel.
W turnieju finałowym siatkarskiej licealiady w Wieliczce zagrały najlepsze zespoły ze szkół ponadgimnazjalnych z każdego województwa. W drodze do finału siatkarki polickiego SMS-u pokonały drużyny m.in. z Ostrowca Świętokrzyskiego, Łodzi i Dąbrowy Górniczej. W tym roku, po rocznej przerwie, powróciły na podium zawodów. Nie udało się jednak powtórzyć sukcesu sprzed dwóch lat, kiedy były najlepsze w Polsce.
W tym roku do Polic trafiły też dwie nagrody indywidualne. Najlepszą libero turnieju została Karolina Bohdanowicz, a tytuł najlepszej blokującej trafił do Nikoli Abramajtys.
Zobacz także
2016-08-08, godz. 22:17
Pierwsze złoto gospodarzy igrzysk
Dżudoczka Rafaela Silva zdobyła złoty medal w kategorii do 57 kg. To pierwsze złoto Brazylii w IO w Rio de Janeiro.
» więcej
2016-08-08, godz. 21:11
Rio: falstart szczecińskiego żeglarza
Kacper Ziemiński (SEJK Pogoń Szczecin) zajmuje dopiero 33. miejsce po dwóch wyścigach klasy Laser na olimpijskim akwenie.
» więcej
2016-08-08, godz. 19:23
Koniec olimpijskiej przygody Spisaka
Próba terenowa okazała się za trudna dla Banderasa, którego dosiadał Paweł Spisak z zachodniopomorskiego Skibna.
» więcej
2016-08-08, godz. 19:06
Pływacy nie trafili z formą na Rio?
Szczecinianka Katarzyna Baranowska, obecnie reprezentująca AZS Gdańsk, bez powodzenia startowała w eliminacjach 200 m stylem zmiennym.
» więcej
2016-08-08, godz. 18:19
Rio: Dobre wyniki naszych wioślarzy
Wioślarki w składzie w składzie Maria Springwald, Joanna Leszczyńska, Agnieszka Kobus i Monika Ciaciuch awansowały do finału tej konkurencji.
» więcej