W finale ligi NBA koszykarze Golden State Warriors w stu procentach wykorzystują atut swojego parkietu. W niedzielę w nocy polskiego czasu kolejny raz pokonali Cleveland Cavaliers 110:77 i w serii prowadzą już 2:0.
Tym razem ciężar gry wziął na siebie Dreymond Green, który zdobył 28 punktów. – Musimy grać konsekwentnie, nie ważne kto jest najlepszy w danej chwili, mamy być siłą na boisku, a nie mocni w gębie – podsumował Green.
Kolejny pojedynek pomiędzy Cavaliers, a Warriors zostanie rozegrany w środę w Cleveland.
Zobacz także
2016-06-15, godz. 13:41
Kolejne starcia rosyjskich i angielskich kibiców
BBC podaje, że do walk doszło w nocy w Lille, gdzie Rosjanie zagrają w środę ze Słowacją.
» więcej
2016-06-15, godz. 13:30
Pingwin Flocke stawia na remis
Jak przewiduje pingwin Flocke (Płatek) z zoo w Luebbenau - Polska w czwartek zremisuje z Niemcami.
» więcej
2016-06-15, godz. 12:21
Nitras o szansach Polski z Niemcami: Mam świętą zasadę
Mam nadzieję, że Polska będzie lała faworytów - tak o czwartkowym meczu z Niemcami mówił w środę w "Rozmowach pod krawatem" poseł Sławomir Nitras.
» więcej
2016-06-14, godz. 23:41
EURO 2016: Czekali na to 52 lata
52 dwa lata minęło od ostatniej wygranej Węgrów na Euro. W 62 minucie Adam Szalai strzelił pierwszego gola dla Madziarów w meczu z Austrią.
» więcej
2016-06-14, godz. 23:17
EURO 2016: Tylko remis Portugalii
Niespodzianka w ostatnim meczu pierwszej rundy grupy F: faworyzowana Portugalia tylko zremisowała z Islandią 1:1.
» więcej