Siłę polskich piłkarzy dostrzegają inne reprezentacje - mówił przed ostatnim meczem fazy grupowej Euro 2016 nasz skrzydłowy Kamil Grosicki.
Zawodnik francuskiego Stade Rennais przypomniał, że cztery lata temu, kiedy mistrzostwa Europy odbywały się w Polsce i na Ukrainie, sytuacja biało-czerwonych była zupełnie inna od obecnej.
- Cztery lata temu to był mecz o wszystko i niestety nie udało się. Dziś jesteśmy w innym miejscu. Walczymy o pierwsze miejsce w grupie, a reprezentacja Polski jest inaczej odbierana niż kilka lat temu. Dostałem SMS-a od kolegi z reprezentacji Szwajcarii, który napisał, że ma nadzieję, że nie spotkamy się w 1/8 finału, bo naprawdę się nas boją - powiedział Grosik.
Podczas sobotniej konferencji prasowej, Grosicki zapewnił, że nasi reprezentanci nie lekceważą Ukraińców, z którymi zagrają we wtorek.
Choć nasi przeciwnicy nie mają już szans na awans, nie oznacza to, że będzie to łatwe spotkanie. "Grosik" mówił też o sportowym apetycie, który nie tylko kibicom rośnie w miarę jedzenia. Przed Euro 2016 pierwszym celem biało-czerwonych było wyjście z grupy. Teraz, gdy nasi piłkarze są o krok od jego zrealizowania wyznaczają sobie kolejne zadania: Jak przyznawał Kamil Grosicki, 1/8 finału to już coś, Polacy będą walczyli o więcej.
- Cztery lata temu to był mecz o wszystko i niestety nie udało się. Dziś jesteśmy w innym miejscu. Walczymy o pierwsze miejsce w grupie, a reprezentacja Polski jest inaczej odbierana niż kilka lat temu. Dostałem SMS-a od kolegi z reprezentacji Szwajcarii, który napisał, że ma nadzieję, że nie spotkamy się w 1/8 finału, bo naprawdę się nas boją - powiedział Grosik.
Podczas sobotniej konferencji prasowej, Grosicki zapewnił, że nasi reprezentanci nie lekceważą Ukraińców, z którymi zagrają we wtorek.
Choć nasi przeciwnicy nie mają już szans na awans, nie oznacza to, że będzie to łatwe spotkanie. "Grosik" mówił też o sportowym apetycie, który nie tylko kibicom rośnie w miarę jedzenia. Przed Euro 2016 pierwszym celem biało-czerwonych było wyjście z grupy. Teraz, gdy nasi piłkarze są o krok od jego zrealizowania wyznaczają sobie kolejne zadania: Jak przyznawał Kamil Grosicki, 1/8 finału to już coś, Polacy będą walczyli o więcej.
Zobacz także
2016-08-10, godz. 16:36
Mistrzyni olimpijska za mocna dla polskiej florecistki
Hanna Łyczbińska w 1/8 finału turnieju olimpijskiego przegrała z Włoszką Elisą Di Franciscą 6:15.
» więcej
2016-08-10, godz. 16:21
Pechowa dogrywka polskiej łuczniczki
Karina Lipiarska-Pałka już w 1/32 finału pożegnała się z turniejem olimpijskim łuczniczek.
» więcej
2016-08-10, godz. 14:37
Rio: kolarki bez sukcesów w czasówce
Katarzyna Niewiadoma i Anna Plichta nie liczyły się w walce o podium w jeździe indywidualnej na czas w IO w Rio de Janeiro.
» więcej
2016-08-10, godz. 12:08
Środa w Rio sypnie medalami dla Polski?
W środę Polacy mają szanse na powiększenie olimpijskiego dorobku. Do tej pory jedyny krążek w Rio de Janeiro zdobył kolarz Rafał Majka, który zajął w wyścigu szosowym ze startu wspólnego trzecie miejsce.
» więcej
2016-08-10, godz. 10:52
Najbardziej utytułowany olimpijczyk wciąż powiększa złoty dorobek
To był złoty wieczór Michela Phelpsa i Stanów Zjednoczonych - zgodnie podkreślają amerykańskie media.
» więcej