Bardzo słabo zaprezentował się 22-letni pływak MKP Szczecin w swoim jedynym występie w igrzyskach w Rio de Janeiro.
W eliminacjach na 400 m kraulem Zaborowski zajął 7. miejsce w swojej serii, a 28. w stawce uczestników. Popłynął w czasie 3:49,84, co jest gorszym wynikiem o ponad dwie sekundy od rekordu życiowego.
- Cóż mogę powiedzieć... To na pewno nie był występ na miarę moich oczekiwań i możliwości - podsumował na swoim fanpejdżu. - Wiem, że byłem wyśmienicie przygotowany, rano czułem się świetnie, obudziłem się z myślą "Wow, dziś spełniam swoje marzenia - ściągam się na najważniejszej imprezie czterolecia i to będzie wspaniały dzień".
Zaborowski w swoim podsumowaniu podkreślił, że rozpierała go duma z możliwości reprezentowania ojczyzny, że nie zjadła go debiutancka trema, bo przed samym występem był spokojny. Uzyskany wynik i jego rozczarował. - Jedni mogą powiedzieć, że sam występ to ogromny sukces i to prawda, ale stać mnie na wiele więcej. Udowodnię to w przyszłym i następnych sezonach.
Zaborowski na pływalni już nie wystąpi, ale nie znaczy to, że wraca szybko do Polski. Przez kilka dni zostaje jeszcze w olimpijskiej wiosce. - Będę kibicował naszym - dodał.
- Cóż mogę powiedzieć... To na pewno nie był występ na miarę moich oczekiwań i możliwości - podsumował na swoim fanpejdżu. - Wiem, że byłem wyśmienicie przygotowany, rano czułem się świetnie, obudziłem się z myślą "Wow, dziś spełniam swoje marzenia - ściągam się na najważniejszej imprezie czterolecia i to będzie wspaniały dzień".
Zaborowski w swoim podsumowaniu podkreślił, że rozpierała go duma z możliwości reprezentowania ojczyzny, że nie zjadła go debiutancka trema, bo przed samym występem był spokojny. Uzyskany wynik i jego rozczarował. - Jedni mogą powiedzieć, że sam występ to ogromny sukces i to prawda, ale stać mnie na wiele więcej. Udowodnię to w przyszłym i następnych sezonach.
Zaborowski na pływalni już nie wystąpi, ale nie znaczy to, że wraca szybko do Polski. Przez kilka dni zostaje jeszcze w olimpijskiej wiosce. - Będę kibicował naszym - dodał.
Zobacz także
2016-10-01, godz. 20:21
Czwarty mecz i czwarte zwycięstwo szczypiornistek Pogoni
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica wciąż niepokonane w Superlidze. Szczecinianki po dramatycznym i emocjonującym pojedynku wygrały na wyjeździe ze Startem Elbląg 24:23.
» więcej
2016-10-01, godz. 15:05
Arkonia w Lidze Mistrzów. Czas na Czarnogórę
Czarnogórski PVK Jardan Carine będzie rywalem Arkonii Szczecin w sobotnim meczu Ligi Mistrzów w piłce wodnej.
» więcej
2016-10-01, godz. 13:16
Trzy punkty jadą do Szczecina. Olimpia wygrywa w Krakowie
Piłkarki nożne Olimpii Szczecin zdobyły komplet punktów w ekstralidze. W sobotę, w ósmej kolejce rozgrywek, pokonały w Krakowie tamtejszy AZS 1:0.
» więcej
2016-10-01, godz. 12:37
O kolejną wygraną w Superlidze. Niepokonana Baltica vs. Start
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica chcą pozostać niepokonane w Superlidze. Szczecinianki mają na swoim koncie komplet punktów. W sobotę powalczą o czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo, a ich rywalem będzie Start Elbląg.
» więcej
2016-10-01, godz. 08:44
Po komplet punktów do Krakowa
Piłkarki nożne Olimpii będą walczyć w sobotę o komplet punktów w ekstralidze. Rywalem szczecinianek będzie AZS Kraków, który w tabeli rozgrywek zajmuje ósme miejsce.
» więcej