Pływak MKP Szczecin wystąpił na olimpijskim basenie w Rio de Janeiro. Nie liczył się jednak w walce o finał.
29-letni Mateusz Sawrymowicz był mistrzem świata na 1500 m stylem dowolnym w 2007 r. W Melbourne przepłynął dystans w 14:45,94 i do dziś jest to jego rekord życiowy, jak i rekord Polski. Ale rok później były igrzyska w Pekinie i rozczarowanie, bo szczecinianin - kandydat do medalu - nie zdołał awansować do finału. Sklasyfikowany został na 9. pozycji.
Po czterech latach było mniej oczekiwań, a skończyło się 7. miejscem. Po występie w Londynie szczecinianin postawił na rywalizację na otwartych wodach i chciał właśnie w tej konkurencji wywalczyć olimpijską kwalifikację. Nie udało się to naszemu pływakowi, a o tym, że Sawrymowicz wystąpi na IO przesądził dobry występ w mistrzostwach Polski.
Ale już w wyścigu eliminacyjnym w Rio nasz pływak zupełnie nie liczył się w walce o finał. Wyścig rozpoczął spokojnie, przez 300 m płynął jako ostatni. Później lokatę poprawił, ale ostatecznie zajął piąte miejsce w serii z bardzo przeciętnym czasem 15:26,33.
W eliminacjach startował też Wojciech Wojdak (Unia Oświęcim), który szybko rozpoczął rywalizację, prowadził przez kilka długości basenu, ale opadł z sił, przypłynął piąty z czasem 15:13,18. Bez szans na finał.
Więcej o występach Polaków w IO w Rio de Janeiro - www.radioszczecin.pl/rio
Po czterech latach było mniej oczekiwań, a skończyło się 7. miejscem. Po występie w Londynie szczecinianin postawił na rywalizację na otwartych wodach i chciał właśnie w tej konkurencji wywalczyć olimpijską kwalifikację. Nie udało się to naszemu pływakowi, a o tym, że Sawrymowicz wystąpi na IO przesądził dobry występ w mistrzostwach Polski.
Ale już w wyścigu eliminacyjnym w Rio nasz pływak zupełnie nie liczył się w walce o finał. Wyścig rozpoczął spokojnie, przez 300 m płynął jako ostatni. Później lokatę poprawił, ale ostatecznie zajął piąte miejsce w serii z bardzo przeciętnym czasem 15:26,33.
W eliminacjach startował też Wojciech Wojdak (Unia Oświęcim), który szybko rozpoczął rywalizację, prowadził przez kilka długości basenu, ale opadł z sił, przypłynął piąty z czasem 15:13,18. Bez szans na finał.
Więcej o występach Polaków w IO w Rio de Janeiro - www.radioszczecin.pl/rio
Zobacz także
2016-11-06, godz. 12:49
Wysoka wygrana szczecińskich mistrzów
Piłkarze wodni Arkonii Szczecin nadal są niepokonani w ekstraklasie. Mistrzowie Polski po sobotnie wygranej 12:7, w niedzielę ponownie pokonali WTS Polonię Bytom aż 18:5.
» więcej
2016-11-06, godz. 10:22
Spotkanie starych dobrych znajomych pod koszem
King Szczecin zagra w niedzielę ze Stalą Ostrów Wielkopolski w Polskiej Lidze Koszykówki mężczyzn. To będzie spotkanie starych dobrych znajomych.
» więcej
2016-11-06, godz. 09:37
Zjadł wafelek, a potem strzelił bramkę [WIDEO]
Pogoń Szczecin zremisowała na boisku lidera piłkarskiej ekstraklasy. Bramkę na wagę remisu z Lechią Gdańsk zdobył z rzutu karnego Adam Frączczak. Przed wykonaniem "jedenastki" wykonał gest, który zaskoczył kibiców i dziennika…
» więcej
2016-11-06, godz. 09:12
Spacerek Pogoni Baltica?
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin nie powinny mieć problemów z odniesieniem szóstego zwycięstwa w Superlidze.
» więcej
2016-11-06, godz. 08:56
Chemik w Rzeszowie. Wyjątkowy mecz dla jednej siatkarki
Siatkarki Chemika Police po czwarte zwycięstwo w Orlen Lidze pojechały do Rzeszowa, gdzie w niedzielę zmierzą się z tamtejszym Developresem.
» więcej