Piotr Pastusiak był jednym z trzech sędziów, którzy prowadzili spotkanie koszykarzy USA z Serbią.
Pastusiak jest jedynym polskim arbitrem koszykarskim w Rio de Janeiro i jednym z 11 Europejczyków. Pracy ma dużo, bo jest wyznaczany do prowadzenia spotkań w turnieju kobiet i mężczyzn. Wcześniej sędziował już spotkanie reprezentantem Stanów Zjednoczonych.
W piątkowy wieczór (brazylijskiego czasu) szczecinianin miał okazję z bliska poznać gwiazdy NBA. I choć z gry w reprezentacji zrezygnowały dwie największe obecnie gwiazdy zawodowej ligi - Stephen Curry i LeBron James, to skład nadal jest bardzo mocny. Kevin Durant, Klay Thompson czy Kyrie Irving i pozostali podopieczni Mike'a Krzyzewskiego to również jedni z najlepszych koszykarzy w NBA.
Przewaga Amerykanów była wyraźna. Już po 16. minutach USA prowadziło różnicą 18 punktów. Później rywalizacja wyrównała się, m.in. ze względu na nerwy faworytów. Pastusiak i jego partnerzy nie bali się karać gwiazdorów przewinieniami technicznymi. Ostatnia kwarta to ciągły nacisk Serbów, by objąć prowadzenie, ale cały czas utrzymywała się 5-8 punktowa przewaga USA. Gdy jednak Amerykanie zaczęli pudłować, Serbia jeszcze bardziej się zbliżyła i na dwie sekundy przed końcem miała szansę doprowadzić do dogrywki. Rzut za trzy był niecelny i Stany Zjednoczone wygrały 94:91.
W piątkowy wieczór (brazylijskiego czasu) szczecinianin miał okazję z bliska poznać gwiazdy NBA. I choć z gry w reprezentacji zrezygnowały dwie największe obecnie gwiazdy zawodowej ligi - Stephen Curry i LeBron James, to skład nadal jest bardzo mocny. Kevin Durant, Klay Thompson czy Kyrie Irving i pozostali podopieczni Mike'a Krzyzewskiego to również jedni z najlepszych koszykarzy w NBA.
Przewaga Amerykanów była wyraźna. Już po 16. minutach USA prowadziło różnicą 18 punktów. Później rywalizacja wyrównała się, m.in. ze względu na nerwy faworytów. Pastusiak i jego partnerzy nie bali się karać gwiazdorów przewinieniami technicznymi. Ostatnia kwarta to ciągły nacisk Serbów, by objąć prowadzenie, ale cały czas utrzymywała się 5-8 punktowa przewaga USA. Gdy jednak Amerykanie zaczęli pudłować, Serbia jeszcze bardziej się zbliżyła i na dwie sekundy przed końcem miała szansę doprowadzić do dogrywki. Rzut za trzy był niecelny i Stany Zjednoczone wygrały 94:91.
Zobacz także
2016-08-02, godz. 16:52
Błękitni Stargard Szczeciński zmieniają nazwę
Klub Błękitni podobnie jak miasto Stargard 1 stycznia likwiduje przymiotnik "szczeciński". Dlaczego II-ligowi Błękitni korekty w nazwie dokonują dopiero teraz?
» więcej
2016-08-02, godz. 12:22
Michał Ruciak wzmocni Espadon
Beniaminek siatkarskiej Plus Ligi rozpoczął przygotowania do debiutanckiego sezonu. Na zajęciach pojawił się m.in. Michał Ruciak.
» więcej
2016-08-02, godz. 08:39
Transfery kadrowiczów Adama Nawałki
Przejście Arkadiusza Milika z Ajaksu Amsterdam do SSC Napoli dopięte. Kwota transferu oszałamiająca - ok. 32 mln euro.
» więcej
2016-08-01, godz. 19:57
Przegrana ze Śląskiem. Pogoń wciąż bez zwycięstwa [WIDEO]
Piłkarze Pogoni przegrali w Szczecinie ze Śląskiem Wrocław 0:2 w meczu trzeciej kolejki Lotto Ekstraklasy.
» więcej
2016-08-01, godz. 16:46
Wychowanek Pogoni znienawidzony przez szczecińskich kibiców
Jest wychowankiem Pogoni znienawidzonym przez szczecińskich kibiców. Piotr Celeban zagra w poniedziałek na stadionie przy Twardowskiego w barwach Śląska Wrocław. I może się spodziewać gwizdów i wyzwisk.
» więcej