Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Paweł Fajdek - typowany do zdobycia złotego medalu w Rio w rzucie młotem - odpadł w eliminacjach.
Nie wszedł do finału w drugich igrzyskach z rzędu.

W środę spalił pierwszy rzut, w drugim rzucił tylko nieco ponad 71 metrów, potem 72. Minimum dające automatyczny awans wynosiło 76,5 metra.

Fajdek przeprasza kibiców. - To najgorsze co może przytrafić się sportowcowi - tak mówi w filmiku opublikowanym na Facebooku załamany Paweł Fajdek. Jak mówi, teraz okaże się kto jest jego prawdziwym fanem, liczy na wsparcie kibiców i nie potrafi wytłumaczyć dlaczego przegrał. - Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. Niestety fizjologia jest dla mnie niezrozumiała. Nie wiem co się wydarzyło. Już nie pierwszy raz taki upał powoduje, że coś ze mną jest nie tak.

W tym roku najlepszy rzut Fajdka to prawie 82 metry. Zawodnik w tym roku miał 10 najlepszych wyników w rzucie młotem na świecie, najlepszy to prawie 82 metry.

Fajdka godnie zastąpił drugi z Polaków Wojciech Nowicki. Występując w drugiej grupie eliminacyjnej uzystał najlepszy wynik 77 metrów i 64 centymetrów.

W cieniu zmagań w rzucie młotem wspaniale zaprezentowały się dwie Polki w eliminacjach na 800 metrów. Angelika Cichocka i Joanna Jóźwik wygrały swoje biegi i awansowały do półfinałów.

Gorsze wieści z innych aren. W zapasach do strefy medalowej nie przebrnęły Iwona Matkowska i Agnieszka Wieszczek-Kordus, podobnie jak w kajakarstwie Ewelina Wojnarowska i Tomasz Kaczor.
Fajdek przeprasza kibiców.

Zobacz także

680681682683684685686