Piotr Pastusiak będzie jednym z sędziów finału turnieju koszykarek w Rio de Janeiro. Zagrają reprezentacje USA i Hiszpanii.
O nominacji dla szczecińskiego arbitra przesądziły dobre noty po spotkaniach, które wcześniej prowadził w Rio. A Piotr Pastusiak był jednym z 11 europejskich sędziów, którzy zostali zaproszeni na igrzyska i w ostatnich dwóch tygodniach był np. rozjemcą w spotkaniu męskiego Dream Teamu ze Stanów Zjednoczonych.
Finał koszykarek o godz. 20.30 polskiego czasu. Partnerami Piotra Pastusiaka będą Francuz Eddie Viator i Koreańczyk Intae Hwang. A na parkiecie faworytkami będą Amerykanki, które w rozgrywkach grupowych pokonały Hiszpanki 103:63.
Finał koszykarek o godz. 20.30 polskiego czasu. Partnerami Piotra Pastusiaka będą Francuz Eddie Viator i Koreańczyk Intae Hwang. A na parkiecie faworytkami będą Amerykanki, które w rozgrywkach grupowych pokonały Hiszpanki 103:63.
Zobacz także
2017-01-19, godz. 20:36
Minimalna przegrana Polaków. Francja lepsza o jedną bramkę
Polscy piłkarze ręczni przegrali z obrońcą mistrzowskiego tytułu - Francją - 25:26 w meczu Mistrzostw Świata w Nantes.
» więcej
2017-01-19, godz. 11:38
Sensacyjna porażka Radwańskiej
Agnieszka Radwańska odpadła z wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open odbywającego się w Melbourne.
» więcej
2017-01-18, godz. 20:07
Chemik wygrywa i awansuje. Policzanki w ćwierćfinale PP!
Siatkarki Chemika Police awansowały do ćwierćfinału Pucharu Polski. W środę, w jednej ósmej finału, broniące trofeum policzanki pokonały ŁKS Łódź 3:0, w setach do 11, 18 i 20.
» więcej
2017-01-18, godz. 11:46
Chemik Police rozpoczyna walkę o Puchar Polski
Siatkarki Chemika Police rozpoczynają zmagania w Pucharze Polski. Broniące trofeum policzanki w 1/8 finału zmierzą się w środę z ŁKS-em Łódź.
» więcej
2017-01-17, godz. 20:46
Pierwsza wygrana biało-czerwonych! Polacy ograli Japonię
Polscy piłkarze ręczni odnieśli pierwsze zwycięstwo w Mistrzostwach Świata odbywających się we Francji. Biało-czerwoni, po trzech porażkach w grupie A, pokonali w Nantes Japonię 26:25, choć do przerwy przegrywali 9:11.
» więcej