Polscy piłkarze rozpoczną w niedzielę zmagania o awans do mistrzostw świata, które za dwa lata odbędą się w Rosji.
Rywalami Polaków w grupie E eliminacji będą piłkarze Rumunii, Danii, Czarnogóry, Kazachstanu i Armenii. Na mundial pojedzie tylko zwycięzca grupy, ale zespół, który zajmie drugie miejsce, będzie jeszcze walczył w barażach o awans. Biało-czerwoni w inauguracyjnym meczu kwalifikacji zmierzą się na wyjeździe z Kazachstanem.
Będzie to czwarty w historii mecz obu drużyn w którym liczymy na czwarte zwycięstwo naszej reprezentacji. W kadrze trenera Adama Nawałki zabraknie kontuzjowanego Kamila Grosickiego. Wychowanek Pogoni Szczecin, grający obecnie we francuskim Rennes, po udanych występach w mistrzostwach Europy jest przekonany o zwycięstwie naszej narodowej.
- Na tyle już się pokazaliśmy z dobrej strony, że na takie mecze musimy wychodzić jak po swoje. Jesteśmy inaczej już odbierani i na boisku staramy się pokazać naszą moc. Tak będzie w meczu z Kazachstanem - zapewnia "Grosik".
Sposób na zdobycie trzech punktów w niedzielnym starciu na boisku ze sztuczną murawą zdradza kapitan reprezentacji Robert Lewandowski: - Trzeba grać z klepą, szybkie i krótkie prowadzenie piłki, zrobienie przewagi, gra jeden na jeden, dogrania. Widać, że każdy z nas zdaje sobie sprawę, gdzie gra, o co gra. Tutaj nie ma zmiłuj.
Niedzielne spotkanie Polski z Kazachstanem rozpocznie się o godz. 18 w Astanie.
Będzie to czwarty w historii mecz obu drużyn w którym liczymy na czwarte zwycięstwo naszej reprezentacji. W kadrze trenera Adama Nawałki zabraknie kontuzjowanego Kamila Grosickiego. Wychowanek Pogoni Szczecin, grający obecnie we francuskim Rennes, po udanych występach w mistrzostwach Europy jest przekonany o zwycięstwie naszej narodowej.
- Na tyle już się pokazaliśmy z dobrej strony, że na takie mecze musimy wychodzić jak po swoje. Jesteśmy inaczej już odbierani i na boisku staramy się pokazać naszą moc. Tak będzie w meczu z Kazachstanem - zapewnia "Grosik".
Sposób na zdobycie trzech punktów w niedzielnym starciu na boisku ze sztuczną murawą zdradza kapitan reprezentacji Robert Lewandowski: - Trzeba grać z klepą, szybkie i krótkie prowadzenie piłki, zrobienie przewagi, gra jeden na jeden, dogrania. Widać, że każdy z nas zdaje sobie sprawę, gdzie gra, o co gra. Tutaj nie ma zmiłuj.
Niedzielne spotkanie Polski z Kazachstanem rozpocznie się o godz. 18 w Astanie.
Zobacz także
2016-08-14, godz. 17:33
Kenijka wygrywa maraton w Rio
Jemima Jelagat Sumsong wygrała maraton kobiet podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Druga też była Kenijka - Jepkirui Kirwa, ale reprezentujaća Bahrajn.
» więcej
2016-08-14, godz. 10:53
Szczecinianin w finale olimpijskim
Zawodnik OSOT-u Szczecin Piotr Lisek wystąpi w finale skoku o tyczce na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Eliminacji nie przeszli pomyślnie Robert Sobera oraz Paweł Wojciechowski.
» więcej
2016-08-14, godz. 02:23
Polska lepsza od Szwecji. Ależ emocjonujący finisz
Polscy piłkarze w swoim stylu pokonali Szwecję w czwartym występie w Rio de Janeiro. Tradycyjnie było nerwowo do końca.
» więcej
2016-08-14, godz. 01:04
Kacper Ziemiński 18. w klasie Laser
Żeglarz SEJK Pogoń Szczecin słabo i średnio wypadł w dwóch sobotnich wyścigach klasy Laser na olimpijskim akwenie.
» więcej
2016-08-13, godz. 23:54
Polscy siatkarze przegrali z Rosją
W wielkim starciu aktualnych mistrzów olimpijskich z mistrzami świata górą ci pierwsi, a to może dużo kosztować Polaków.
» więcej