Sprzedaż Jakuba Czerwińskiego tworzy kadrowy problem, ale kwota była bardzo wysoka - przyznał w "Rozmowie pod Krawatem" Jarosław Mroczek, szef szczecińskiego klubu.
- Jest to jeden z lepiej sprzedanych stoperów. Obrońcy tyle nie kosztują pieniędzy, szczególnie sprzedawani w Polsce - podkreśla Mroczek.
Czerwiński w Pogoni grał przez rok i przez ten czas był jednym z najlepszych jej piłkarzy. Na środku obrony zastąpi go teraz Sebastian Rudol.
- Jest to jakiś problem, ale nie ma potrzeby demonizować tego. Już wiele razy Rudol był sprawdzany na pozycji stopera i jest to naturalna pozycja dla niego. Jestem głęboko przekonany, że tę lukę wypełni bez najmniejszego problemu - dodał Mroczek.
Pierwszy mecz Pogoni bez Jakuba Czerwińskiego w niedzielę w Poznaniu z Lechem. Dzień wcześniej Legia zagra w Niecieczy i być może tam - gdzie Czerwiński grał przed przyjściem do Pogoni - nastąpi debiut stopera. A w najbliższą środę legioniści podejmą Borussię Dortmund w meczu Ligi Mistrzów.
Zobacz także
2017-02-24, godz. 21:05
Pogoń 04 odpada z Pucharu Polski
Pogoń 04 Szczecin nie zdobędzie Pucharu Polski w futsalu. W piątek, w 1/8 finału tych rozgrywek, przegrali na wyjeździe z FC Toruń 3:4.
» więcej
2017-02-24, godz. 11:18
Frączczak o meczu z Lechem: "Postaramy się utrzeć im nosa"
Piłkarze Pogoni Szczecin chcą zatrzymać rozpędzoną poznańską lokomotywę w Lotto ekstraklasie. Portowcy zmierzą się w piątek z Lechem Poznań w 23 kolejce rozgrywek.
» więcej
2017-02-23, godz. 23:15
Zwoliński wypożyczony do Śląska
Łukasz Zwoliński nie będzie grać wiosną w Pogoni Szczecin. Piłkarz do końca sezonu został wypożyczony do Śląska Wrocław.
» więcej
2017-02-23, godz. 22:18
Legia odpada z Ligi Europy
Piłkarze Legii Warszawa kończą przygodę z europejskimi pucharami. W czwartek przegrali z Ajaxem Amsterdam 1:0 i odpali z Ligi Europy.
» więcej
2017-02-23, godz. 21:17
"Oczko" siatkarek Chemika
Siatkarki Chemika Police odniosły 21 z rzędu zwycięstwo w Orlen Lidze. Mistrzynie Polski w zaległym meczu pokonały na wyjeździe Legionovię Legionowo 3:0, w setach do 20, 19 i 22.
» więcej