Sprzedaż Jakuba Czerwińskiego tworzy kadrowy problem, ale kwota była bardzo wysoka - przyznał w "Rozmowie pod Krawatem" Jarosław Mroczek, szef szczecińskiego klubu.
- Jest to jeden z lepiej sprzedanych stoperów. Obrońcy tyle nie kosztują pieniędzy, szczególnie sprzedawani w Polsce - podkreśla Mroczek.
Czerwiński w Pogoni grał przez rok i przez ten czas był jednym z najlepszych jej piłkarzy. Na środku obrony zastąpi go teraz Sebastian Rudol.
- Jest to jakiś problem, ale nie ma potrzeby demonizować tego. Już wiele razy Rudol był sprawdzany na pozycji stopera i jest to naturalna pozycja dla niego. Jestem głęboko przekonany, że tę lukę wypełni bez najmniejszego problemu - dodał Mroczek.
Pierwszy mecz Pogoni bez Jakuba Czerwińskiego w niedzielę w Poznaniu z Lechem. Dzień wcześniej Legia zagra w Niecieczy i być może tam - gdzie Czerwiński grał przed przyjściem do Pogoni - nastąpi debiut stopera. A w najbliższą środę legioniści podejmą Borussię Dortmund w meczu Ligi Mistrzów.
Zobacz także
2016-09-05, godz. 21:52
Szczecinianka wygrywa w US Open
Szczecinianka Daria Kuczer awansowała do drugiej rundy tenisowego turnieju juniorek US Open odbywającego się w Nowym Jorku.
» więcej
2016-09-05, godz. 21:06
Nowe numery na koszulkach Portowców
Koniec gry zawodników Pogoni w ligowych meczach z ulubionymi numerami na koszulkach. Szczeciński klub zaprowadza ład i porządek w celach szkoleniowych. Piłkarze w wyjściowym składzie będą mieli koszulki z numerami od 1 do 11.
» więcej
2016-09-05, godz. 13:51
Przebudowa stadionu rozpocznie się najwcześniej za rok [WIDEO, ZDJĘCIA]
Budowa nowego obiektu w miejscu istniejącego miałaby się zamknąć w 180 mln zł.
» więcej
2016-09-04, godz. 21:35
Adam Nawałka: Jesteśmy rozczarowani wynikiem
Polska tylko zremisowała z Kazachstanem 2:2 i już na początku eliminacji do mistrzostw świata w Rosji utrudniła sobie walkę o mundial.
» więcej
2016-09-04, godz. 18:01
Polska tylko zremisowała z Kazachstanem [ZDJĘCIA]
Po bramkach Bartosza Kapustki i Roberta Lewandowskiego biało-czerwoni prowadzili do przerwy 2:0. Fatalny kwadrans po zmianie stron przesądził, że Kazachowie mogli cieszyć się z remisu.
» więcej