Niemka o polskich korzeniach w trzech setach pokonała Czeszkę Karolinę Pliskową 6:3, 4:6, 6:4 i wygrała drugi turniej Wielkiego Szlema w 2016 r.
Pliskova nie wytrzymała presji, kiedy w trzecim, decydującym secie prowadziła 3:1. Kerber potrafi w trudnych momentach grać na najwyższym poziomie. Odwróciła losy meczu i wygrała.
- Nie wygrałam, ale uważam, że mogę być z siebie dumna. W ostatnich trzech tygodnia prezentowałam życiową formę. Mam nadzieję, że więcej takich finałów przede mną - podsumowała Pliskova.
Andżelika Kerber ze łzami w oczach na uroczystości wręczenia nagród finalistkom mówiła o swoich dokonaniach w tym roku. - To coś niesamowitego: wygrałam w tym roku już drugi Wielki Szlem, to moje najlepsze miesiące w całej karierze. W Nowym Jorku występuję od 2011 roku i po pięciu latach stoję tutaj jako zwyciężczyni. To dla mnie ogromnie wiele znaczy - podkreślała Niemka polskiego pochodzenia.
Za zwycięstwo w Nowym Jorku otrzymała czek na sumę 3,5 miliona dolarów. A od poniedziałku zostanie nową liderką rankingu tenisistek - WTA. Pierwszą pozycję straci Serena Williams, która była najlepsza blisko 200 tygodni.
W niedzielę finał mężczyzn. Zagrają w nim obrońca tytułu Serb Novak Djoković i Szwajcar Stan Wawrinka.
- Nie wygrałam, ale uważam, że mogę być z siebie dumna. W ostatnich trzech tygodnia prezentowałam życiową formę. Mam nadzieję, że więcej takich finałów przede mną - podsumowała Pliskova.
Andżelika Kerber ze łzami w oczach na uroczystości wręczenia nagród finalistkom mówiła o swoich dokonaniach w tym roku. - To coś niesamowitego: wygrałam w tym roku już drugi Wielki Szlem, to moje najlepsze miesiące w całej karierze. W Nowym Jorku występuję od 2011 roku i po pięciu latach stoję tutaj jako zwyciężczyni. To dla mnie ogromnie wiele znaczy - podkreślała Niemka polskiego pochodzenia.
Za zwycięstwo w Nowym Jorku otrzymała czek na sumę 3,5 miliona dolarów. A od poniedziałku zostanie nową liderką rankingu tenisistek - WTA. Pierwszą pozycję straci Serena Williams, która była najlepsza blisko 200 tygodni.
W niedzielę finał mężczyzn. Zagrają w nim obrońca tytułu Serb Novak Djoković i Szwajcar Stan Wawrinka.
Zobacz także
2016-10-29, godz. 23:00
Kotwica nie dała rady liderowi
Lider II ligi okazał się za mocny dla piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg. Zespół trenera Piotra Tworka przegrał w sobotę na swoim stadionie z Odrą Opole 0:3. Rezultat meczu został ustalony w pierwszej połowie.
» więcej
2016-10-29, godz. 21:55
Spójnia na fali. Wygrywa kolejny mecz
Trwa niesamowita seria zwycięstw koszykarzy Spójni w I lidze. Stargardzianie w siódmej kolejce rozgrywek odnieśli siódme zwycięstwo. W sobotę we własnej hali pokonali po dogrywce Noteć Inowrocław 102:97.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:25
Mistrz Polski za mocny dla King Szczecin
Koszykarze drużyny King Szczecin przegrali w sobotę na wyjeździe ze Stelmetem Zielona Góra 81:87 w czwartej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:15
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo. Chemik liderem
Siatkarki Chemika Police nie miały żadnych problemów ze zdobyciem kompletu punktów w Orlen Lidze. W sobotę mistrzynie Polski pokonały Legionovię Legionowo 3:0, w setach do 15, 23 i 19.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:10
Kolejna porażka Espadonu
Siatkarze Espadonu Szczecin nadal bez zwycięstwa na parkiecie w Plus Lidze. W sobotę, w szóstej kolejce, przegrali na wyjeździe z Cuprum Lubin 0:3, w setach do 14, 23 i 13.
» więcej