Nie będzie czterech Polaków w tenisowym turnieju Pekao Szczecin Open. W poniedziałek z rywalizacji odpadli Marcin Gawron, Paweł Ciaś i Michał Przysiężny.
- W drugim secie nie zepsuł chyba ani jednej łatwej piłki. Grał bardzo dobrze, dobrze wykorzystywał kąty i po prostu był lepszy w końcówce. Bardzo lubię grać w Szczecinie i jest mi przykro, że kończę już udział w tym turnieju - komentował Marcin Gawron.
W pierwszej rundzie przegrał też Paweł Ciaś, którego pokonał Hiszpan Albert Montanes w setach 6:3, 6:7, 2:6. Pomimo porażki Polak przyznał, że nie był to słaby mecz w jego wykonaniu z doświadczonym Hiszpanem, który w Szczecinie gra już po raz trzynasty.
- Nie był słaby, aczkolwiek mógłby być lepszy. Na pewno cieszę się z tego, że potrafię trzymać koncentrację od początku do końca. Kiedyś jak byłem młodszy to ona uciekała. Teraz potrafię się skupić, jednak nie zawsze na moją korzyść. Czuje niedosyt, jak z każdego przegranego spotkania. Mam nadzieję, że jak już mnie pokonał, to wygra ten turniej - mówił po meczu Ciaś.
Do drugiej rundy awansował dziś także rodak Montanesa rozstawiony z numerem drugim Inigo Cervantes, który pokonał Włocha Federico Gaio 7:6, 1:6, 7:5.
Trzeci z Polaków Michał Przysiężny także niepowodzeniem zakończył walkę o awans do drugiej rundy. W wieczornym meczu dnia przegrał z Rosjaninem Aleksiejem Watutinem 4:6, 1:6.
Jak przyznał popularny Ołówek w spotkaniu z Rosjaninem nic praktycznie mu nie wychodziło, a najbardziej zawiódł bekhend. - Na pewno bekhend był fatalny. Żaden set nie był dobry. Nie grałem tu parę lat i liczyłem na dobry występ, ale nie grałem dobrze - ocenił Przysiężny.
We wtorek swój pierwszy pojedynek w Szczecinie na kortach przy al. Wojska Polskiego rozegra Jerzy Janowicz. W wieczornym meczu dnia rozpoczynającym się nie wcześniej niż o godzinie 19 zmierzy się z rozstawionym z numerem piątym Gruzinem Nikolozem Basilaszwilim.
Jak przyznał Marcin Gawron, po pierwszym wygranym secie jego rywal w następnych partiach praktycznie nie popełniał błędów i musiał uznać jego wyższość na korcie.
Pomimo porażki Polak przyznał, że nie był to słaby mecz w jego wykonaniu z doświadczonym Hiszpanem, który w Szczecinie gra już po raz trzynasty.
Zobacz także
2016-10-19, godz. 21:13
Wspaniała seria Spójni. Piąty mecz i piąte zwycięstwo
Koszykarze Spójni Stargard w piątym ligowym meczu odnieśli piąte z rzędu zwycięstwo. W środę we własnej hali pokonali Astorię Bydgoszcz 87:77 w I lidze.
» więcej
2016-10-19, godz. 20:40
Druga wygrana ręcznych z Pogoni
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni Szczecin odnieśli drugie zwycięstwo w Superlidze. W środę pokonali Zagłębie Lubin 27:26 w zaległym meczu. Do przerwy szczecinianie prowadzili 14:9.
» więcej
2016-10-19, godz. 18:09
Baltica ukarana walkowerem
Niepokonane na parkiecie mogą polec poza boiskiem. Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin wygrały pięć dotychczasowych spotkań w Superlidze, ale jednego zwycięstwa chce pozbawić nasze szczypiornistki Komisarz Rozgrywek Bogusław…
» więcej
2016-10-18, godz. 22:49
Pierwszy gol Legii w LM. Real jednak był lepszy
Legia Warszawa przegrała z Realem Madryt 1:5 w trzeciej kolejce piłkarskiej Ligi Mistrzów.
» więcej
2016-10-18, godz. 19:31
Pogoń Baltica niepokonana w Superlidze. Mamy lidera [ZDJĘCIA]
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica nadal niepokonane w Superlidze. Szczecinianki pokonały we wtorek we własnej hali AZS Łączpol Gdańsk 27:18 w zaległym meczu o mistrzostwo Polski.
» więcej