Albert Montanes nie przełamie hiszpańskiej klątwy i także nie wygra tenisowego turnieju Pekao Szczecin Open. Jeszcze nigdy w historii zawodnik z Hiszpanii nie triumfował w grze pojedynczej szczecińskiego challengera.
Szansę miał w tegorocznej 24. już edycji turnieju Montanes, ale w ćwierćfinale singla skreczował w pojedynku z Francuzem Constantem Lestienne. Francuz wygrał pierwszego seta do 3. W drugiej partii lepszy po tie-breaku był Hiszpan. W trzeciej odsłonie przy prowadzeniu Lestienna 5:4 i po 15 doświadczony zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego poprosił o pomoc medyczną. Po wznowieniu gry Montanes przegrał dwie piłki i przy stanie 40:15 dla Francuza zrezygnował z dalszej rywalizacji na korcie.
Do półfinału Pekao Szczecin Open oprócz Francuza Constanta Lestienne awansował także jego rodak Jonathan Eysseric, który w ćwierćfinale pokonał Włocha Marco Cecchinato 6:4, 6:1.
W najciekawszym ćwierćfinałowym pojedynku triumfator szczecińskiego challengera sprzed dwóch lat Dustin Brown pokonał w sobotę Włocha Salvatore Caruso 4:6,6:3,6:3. W starciu dwóch Włochów w ćwierćfinale Alessandro Giannessi pokonał pogromcę Jerzego Janowicza Stefano Napolitano 6:3,7:6.
W sobotnich półfinałach Francuz Constant Lestienne zmierzy się z Włochem Alessandro Giannessim, natomiast Francuz Jonathan Eysseric zagra z Niemcem Dustinem Brownem.
W wieczornym meczu dnia, który rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 19 Mariusz Fyrstenberg i Colin Fleming walczyć będą o awans do finału gry podwójnej. Rywalami polsko-brytyjskiego debla będą Szwedzi Johan Brunstrom i Andreas Siljestrom.
Do sobotniego finału gry podwójnej bez gry awansowali Niemiec Andre Begemann i Białorusin Aliaksandr Bury, ponieważ ich przeciwnicy Hiszpanie Inigo Cervantes i Albert Montanes oddali walkowera.
Do półfinału Pekao Szczecin Open oprócz Francuza Constanta Lestienne awansował także jego rodak Jonathan Eysseric, który w ćwierćfinale pokonał Włocha Marco Cecchinato 6:4, 6:1.
W najciekawszym ćwierćfinałowym pojedynku triumfator szczecińskiego challengera sprzed dwóch lat Dustin Brown pokonał w sobotę Włocha Salvatore Caruso 4:6,6:3,6:3. W starciu dwóch Włochów w ćwierćfinale Alessandro Giannessi pokonał pogromcę Jerzego Janowicza Stefano Napolitano 6:3,7:6.
W sobotnich półfinałach Francuz Constant Lestienne zmierzy się z Włochem Alessandro Giannessim, natomiast Francuz Jonathan Eysseric zagra z Niemcem Dustinem Brownem.
W wieczornym meczu dnia, który rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 19 Mariusz Fyrstenberg i Colin Fleming walczyć będą o awans do finału gry podwójnej. Rywalami polsko-brytyjskiego debla będą Szwedzi Johan Brunstrom i Andreas Siljestrom.
Do sobotniego finału gry podwójnej bez gry awansowali Niemiec Andre Begemann i Białorusin Aliaksandr Bury, ponieważ ich przeciwnicy Hiszpanie Inigo Cervantes i Albert Montanes oddali walkowera.
Zobacz także
2016-10-30, godz. 10:28
Kary dla kibiców za zamieszki w Madrycie
Łącznie 33 tysiące euro grzywny i zakazy stadionowe - takie kary na siedmiu pseudokibiców Legii Warszawa nałożyła hiszpańska Komisja przeciwko Rasizmowi, Ksenofobii i Braku Tolerancji w Sporcie.
» więcej
2016-10-29, godz. 23:00
Kotwica nie dała rady liderowi
Lider II ligi okazał się za mocny dla piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg. Zespół trenera Piotra Tworka przegrał w sobotę na swoim stadionie z Odrą Opole 0:3. Rezultat meczu został ustalony w pierwszej połowie.
» więcej
2016-10-29, godz. 21:55
Spójnia na fali. Wygrywa kolejny mecz
Trwa niesamowita seria zwycięstw koszykarzy Spójni w I lidze. Stargardzianie w siódmej kolejce rozgrywek odnieśli siódme zwycięstwo. W sobotę we własnej hali pokonali po dogrywce Noteć Inowrocław 102:97.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:25
Mistrz Polski za mocny dla King Szczecin
Koszykarze drużyny King Szczecin przegrali w sobotę na wyjeździe ze Stelmetem Zielona Góra 81:87 w czwartej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:15
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo. Chemik liderem
Siatkarki Chemika Police nie miały żadnych problemów ze zdobyciem kompletu punktów w Orlen Lidze. W sobotę mistrzynie Polski pokonały Legionovię Legionowo 3:0, w setach do 15, 23 i 19.
» więcej