Nadmorska drużyna w minionych rozgrywkach zajęła czwarte miejsce przegrywając walkę o brązowy medal ze Skrą Bełchatów. Ekipa włoskiego trenera Andrei Anastasiego jest faworytem wieczornego starcia, ale beniaminka rozgrywek stać na sprawienie niespodzianki.

Przyjmujący Espadonu Marcin Wika zapewnia, że pomimo niesprzyjającego terminarza oraz kadrowych problemów szczecinianie chcą przerwać serię porażek i zdobyć pierwsze punkty.

- Kalendarz nas nie rozpieszcza, są problemy kadrowe, ale musimy sobie z tym radzić. To na pewno nie będzie łatwe spotkanie - prognozuje Wika.

Środowe spotkanie siatkarzy Lotosu Trefla z Espadonem Szczecin rozpocznie się o godzinie 19 w hali Ergo Arena w Gdańsku. W tym pojedynku z przyczyn proceduralnych nie zagra nowy rozgrywający szczecińskiej drużyny 39-letni Serb Veljko Petković, który w 2000 roku w Sydney z reprezentacją Serbii zdobył złoty medal igrzysk olimpijskich.