Piłkarze Pogoni Szczecin awansowali do półfinału Pucharu Polski. Portowcy w rewanżowym ćwierćfinałowym meczu pokonali drugoligową Puszczę Niepołomice 2:0 prowadząc do przerwy 1:0.
Gole dla Dumy Pomorza we wtorkowym starciu zdobyli Kamil Drygas w 10 minucie oraz Adam Frączczak w 54 minucie. Pierwsze spotkanie tych drużyn w Niepołomicach granatowo-bordowi wygrali 2:1 i to oni grają dalej w Pucharze Polski. Pogoń swojego rywala w półfinale pozna po losowaniu, które odbędzie się, gdy znani będą wszyscy uczestnicy tej fazy pucharowych rozgrywek.
Obrońca Dumy Pomorza Sebastian Rudol przyznał, że gra nie była najlepsza, ale awans do dalszej fazy pucharowych rozgrywek sprawił wiele radości. - Cieszymy się z awansu. W wielu fragmentach chyba widać było, jak bardzo nam na tym zależało. Nie ma co się tłumaczyć stanem murawy, ale nie do końca wychodziło nam to, jak chcieliśmy. Tym bardziej cieszymy się z dwóch bramek i tego, że żadnej nie straciliśmy - powiedział Rudol.
Mecze półfinałowe rozegrane zostaną w marcu i kwietniu przyszłego roku, natomiast finał Pucharu Polski, oby z udziałem piłkarzy Pogoni Szczecin, zostanie rozegrany 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Pogoń Szczecin ostatni raz w finale Pucharu Polski zagrała w 2010 roku, kiedy przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1. Jeszcze nigdy nie zdobyła tego trofeum.
Obrońca Dumy Pomorza Sebastian Rudol przyznał, że gra nie była najlepsza, ale awans do dalszej fazy pucharowych rozgrywek sprawił wiele radości. - Cieszymy się z awansu. W wielu fragmentach chyba widać było, jak bardzo nam na tym zależało. Nie ma co się tłumaczyć stanem murawy, ale nie do końca wychodziło nam to, jak chcieliśmy. Tym bardziej cieszymy się z dwóch bramek i tego, że żadnej nie straciliśmy - powiedział Rudol.
Mecze półfinałowe rozegrane zostaną w marcu i kwietniu przyszłego roku, natomiast finał Pucharu Polski, oby z udziałem piłkarzy Pogoni Szczecin, zostanie rozegrany 2 maja na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Pogoń Szczecin ostatni raz w finale Pucharu Polski zagrała w 2010 roku, kiedy przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1. Jeszcze nigdy nie zdobyła tego trofeum.
Zobacz także
2016-10-29, godz. 23:00
Kotwica nie dała rady liderowi
Lider II ligi okazał się za mocny dla piłkarzy Kotwicy Kołobrzeg. Zespół trenera Piotra Tworka przegrał w sobotę na swoim stadionie z Odrą Opole 0:3. Rezultat meczu został ustalony w pierwszej połowie.
» więcej
2016-10-29, godz. 21:55
Spójnia na fali. Wygrywa kolejny mecz
Trwa niesamowita seria zwycięstw koszykarzy Spójni w I lidze. Stargardzianie w siódmej kolejce rozgrywek odnieśli siódme zwycięstwo. W sobotę we własnej hali pokonali po dogrywce Noteć Inowrocław 102:97.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:25
Mistrz Polski za mocny dla King Szczecin
Koszykarze drużyny King Szczecin przegrali w sobotę na wyjeździe ze Stelmetem Zielona Góra 81:87 w czwartej kolejce Polskiej Ligi Koszykówki.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:15
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo. Chemik liderem
Siatkarki Chemika Police nie miały żadnych problemów ze zdobyciem kompletu punktów w Orlen Lidze. W sobotę mistrzynie Polski pokonały Legionovię Legionowo 3:0, w setach do 15, 23 i 19.
» więcej
2016-10-29, godz. 20:10
Kolejna porażka Espadonu
Siatkarze Espadonu Szczecin nadal bez zwycięstwa na parkiecie w Plus Lidze. W sobotę, w szóstej kolejce, przegrali na wyjeździe z Cuprum Lubin 0:3, w setach do 14, 23 i 13.
» więcej