Siatkarze Espadonu Szczecin byli bliscy sprawienia niespodzianki w Olsztynie w meczu z Indykpolem AZS w Plus Lidze. Beniaminek rozgrywek mocno postraszył faworyta, ale nie zdobył żadnego punktu przegrywając środowy pojedynek 1:3.
Pierwszego seta szczecinianie wygrali do 23 a drugiego po zaciętej walce przegrali do 26. W trzeciej partii Espadon miał piłkę setową, która dawała przynajmniej jeden punkt, ale akademicy wyszli obronną ręką z opresji i rozstrzygnęli seta na swoją korzyść ponownie do 26. Czwartą partię załamani szczecinianie oddali bez walki i ulegli Indykpolowi do 13 przegrywając mecz 1:3.
- To był trudny mecz dla obu drużyn - mówił środkowy AZS Daniel Pliński, którego wybrano na MVP spotkania. - Koledzy ze Szczecina przejechali we wtorek 9 i pół godziny w autobusie, grali w niedzielę ciężki mecz z Bydgoszczą, więc mieli jeszcze trudniej niż my. Ja w życiu nie zwalę wszystkiego na zmęczenie, bo w sporcie wszyscy pracują ciężko. Przeciwnik grał dobrze, a my mieliśmy problemy ze swoją grą.
Niepocieszony był przyjmujący Espadonu - były gracz AZS - Michał Ruciak. - Trzy sety i walka o każdy punkt. Mogło być różnie i to my mogliśmy prowadzić. Niestety Olsztyn wyszedł z tego obronną ręką w drugiej i trzeciej partii. Do połowy czwartej partii była jeszcze walka, potem gra się posypała - powiedział Michał Ruciak.
W kolejnym spotkaniu Plus Ligi siatkarze Espadonu w poniedziałek w Szczecinie zagrają z AZS-em Częstochowa.
- To był trudny mecz dla obu drużyn - mówił środkowy AZS Daniel Pliński, którego wybrano na MVP spotkania. - Koledzy ze Szczecina przejechali we wtorek 9 i pół godziny w autobusie, grali w niedzielę ciężki mecz z Bydgoszczą, więc mieli jeszcze trudniej niż my. Ja w życiu nie zwalę wszystkiego na zmęczenie, bo w sporcie wszyscy pracują ciężko. Przeciwnik grał dobrze, a my mieliśmy problemy ze swoją grą.
Niepocieszony był przyjmujący Espadonu - były gracz AZS - Michał Ruciak. - Trzy sety i walka o każdy punkt. Mogło być różnie i to my mogliśmy prowadzić. Niestety Olsztyn wyszedł z tego obronną ręką w drugiej i trzeciej partii. Do połowy czwartej partii była jeszcze walka, potem gra się posypała - powiedział Michał Ruciak.
W kolejnym spotkaniu Plus Ligi siatkarze Espadonu w poniedziałek w Szczecinie zagrają z AZS-em Częstochowa.
Zobacz także
2016-09-26, godz. 17:16
Złota zapaśniczka ze Stargardu
Katarzyna Mądrowska z Feniksa Pesty Stargard została akademicką mistrzynią Polski w zapasach. Stargardzianka w Raciborzu wygrała trzy walki w kategorii do 63 kilogramów.
» więcej
2016-09-26, godz. 14:49
Worek medali dla szczecińskich żeglarzy
Agnieszka Skrzypulec z Sejk Pogoni Szczecin wraz z Irminą Mrózek-Gliszczyńską z Chojnic zostały mistrzyniami Polski w żeglarstwie w klasie 470. Zawody odbywały się w Gdańsku.
» więcej
2016-09-26, godz. 12:24
Polski arbiter w hicie Ligi Mistrzów
Szymon Marciniak będzie sędziował prestiżowy mecz między Atletico Madryt a Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.
» więcej
2016-09-26, godz. 11:13
Bramkarz Pogoni Szczecin złamał rękę
Adrian Henger doznał kontuzji w meczu z Górnikiem Łęczna, który Portowcy zremisowali 1:1.
» więcej
2016-09-25, godz. 21:23
Mocne strzelanie polskich futsalistów
Reprezentacja Polski w futsalu zajęła drugie miejsce w Turnieju Państw Wyszehradzkich zakończonym w słowackim mieście Humenne.
» więcej