Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w grze bułgarskiego piłkarza Pogoni. Na pewno jednak nie wystąpi w ostatnich trzech meczach Pogoni w tym roku.

- Mamy swoje mniejsze lub większe problemy. Mały problem to 174 cm, nazywa się Spas Delev. Diagnoza jest jednak brutalna - zerwane więzadła poboczne w kolanie - zdradził Moskal podczas przedmeczowej konferencji prasowej.

Delev w tym sezonie zagrał w dwudziestu meczach Pogoni (ligowych i pucharowych), zdobył trzy gole. Leczenie kontuzji potrwa przynajmniej trzy miesiące. A najbliższy mecz Portowców jutro. W spotkaniu 18. kolejki Ekstraklasy zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem.

Delev jest piłkarzem Pogoni od początku sezonu. W 20 meczach zdobył 3 gole. Dzięki dobrym występom w portowej drużynie zawodnik wrócił do reprezentacji Bułgarii i w jednym ze spotkań eliminacji do MŚ w Rosji zaliczył asystę.

Już bez skrzydłowego szczeciński zespół zagra w sobotę we Wrocławiu ze Śląskiem. Kto zastąpi Deleva w wyjściowym składzie? Trener Moskal może np. cofnąć na skrzydło napastnika Adama Frączczaka, przesunąć na bok Takafumiego Akahoshiego lub dać szansę młodemu Marcinowi Listkowskiemu.