Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Marcin Gortat z Washington Wizards. Fot. Jan Pachlowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Marcin Gortat z Washington Wizards. Fot. Jan Pachlowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Za oceanem w amerykańskiej lidze NBA kolejny bardzo dobry mecz rozegrał Polak Marcin Gortat. Nasz rodak zanotował kolejne w tym sezonie double double, ale jego zespół Washington Wizards przegrał z San Antonio Spurs 105:107.
Świetna forma Marcina Gortata kolejny raz nie przełożyła się na zwycięstwo Washington Wizards. Zespół należy do najsłabszych w całej lidze. Cieszyć może dyspozycja Polaka, który w konfrontacji z San Antonio popisał się znakomitą skutecznością. Zdobył 21 punktów, a do tego dołożył 18 zbiórek. To już jego 11 double doble w tym sezonie w 18 spotkaniach, jakie dotychczas rozegrali Czarodzieje.

- Patrzę optymistycznie do przodu. Mam już swój rytm. Mama nadzieję, że będę pomagał zespołowi, jak się tylko da - podkreśla Marcin Gortat.

Hala w której grają Spurs przez zespół ze stolicy Stanów Zjednoczonych jest wręcz znienawidzona. Czarodzieje na parkiecie w San Antonio nie są wstanie wygrać od 1999 roku. Tym razem było blisko, ale to gospodarze zadali decydujący cios w samej końcówce.

Minionej nocy w NBA ciekawie było w Chicago. Spisujący się nadspodziewanie dobrze Bulls pokonali mistrzów Cleveland Cavaliers 111:105. Dla Kawalerzystów liderów Konferencji Wschodniej to trzecia z rzędu porażka.
Relacja Jana Pachlowskiego.

Zobacz także

613614615616617618619