Szczecinianie prowadzili już 2:1 w setach z Indykpolem AZS Olsztyn, ale ostatecznie przegrali z wyżej notowanym rywalem 2:3.
Po trwającym dwie godziny i dwadzieścia minut meczu niepocieszony był trener beniaminka rozgrywek Michał Gogol, który żałował straconej szansy na zwycięstwo z akademikami z Olsztyna.
- Duży żal. Mieliśmy mecz w swoich rękach i był taki moment, że przycisnęliśmy rywala i go zdominowaliśmy w tym trzecim secie. Wróciło trochę starych demonów, bo ten drugi set też był do wygrania. Zepsuliśmy kilka zagrywek, nie daliśmy sobie szansy tak naprawdę blokować, a ten blok funkcjonował dzisiaj naprawdę nieźle. Szkoda wielka, bo mogliśmy dzisiaj niespodziewanie zgarnąć może nawet i komplet punktów - mówił Gogol.
Szczecinianie zdobyli jednak tylko punkt, ale dzięki temu awansowali na 13 miejsce w tabeli Plus Ligi.
W kolejnym ligowym pojedynku siatkarze Espadonu w sobotę pod Jasną Górą zagrają z ostatnim w tabeli AZS-em Częstochowa.
Espadon Szczecin - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:20, 25:27, 25:17, 16:25, 11:15)
Espadon: Sladecek, Ruciak, Wołosz, Zajder, Gałązka, Kluth, Murek (libero) oraz Kozłowski, Perłowski, Miluszew.
Indykpol: Woicki, Włodarczyk, Śliwka, Pliński, Zniszczoł, Hadrava, Żurek (libero) oraz Buchowski, Palacios, Kochanowski, Boswinkel, Makowski.
- Duży żal. Mieliśmy mecz w swoich rękach i był taki moment, że przycisnęliśmy rywala i go zdominowaliśmy w tym trzecim secie. Wróciło trochę starych demonów, bo ten drugi set też był do wygrania. Zepsuliśmy kilka zagrywek, nie daliśmy sobie szansy tak naprawdę blokować, a ten blok funkcjonował dzisiaj naprawdę nieźle. Szkoda wielka, bo mogliśmy dzisiaj niespodziewanie zgarnąć może nawet i komplet punktów - mówił Gogol.
Szczecinianie zdobyli jednak tylko punkt, ale dzięki temu awansowali na 13 miejsce w tabeli Plus Ligi.
W kolejnym ligowym pojedynku siatkarze Espadonu w sobotę pod Jasną Górą zagrają z ostatnim w tabeli AZS-em Częstochowa.
Espadon Szczecin - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:20, 25:27, 25:17, 16:25, 11:15)
Espadon: Sladecek, Ruciak, Wołosz, Zajder, Gałązka, Kluth, Murek (libero) oraz Kozłowski, Perłowski, Miluszew.
Indykpol: Woicki, Włodarczyk, Śliwka, Pliński, Zniszczoł, Hadrava, Żurek (libero) oraz Buchowski, Palacios, Kochanowski, Boswinkel, Makowski.
Zobacz także
2017-02-09, godz. 13:32
Historyczny awans Polski w rankingu FIFA. Biało-czerwoni na 14. miejscu!
Na 14., najwyższe w historii, miejsce w rankingu FIFA awansowała piłkarska reprezentacja Polski. W styczniowym zestawieniu biało-czerwoni zajmowali 15. miejsce.
» więcej
2017-02-08, godz. 23:26
Cenne zwycięstwo Chemika. Policzanki lepsze od mistrza Włoch
Siatkarki Chemika Police odniosły cenne zwycięstwo w Lidze Mistrzyń. W środę, w czwartej kolejce spotkań grupy "A", pokonały we Włoszech Imoco Volley Conegliano 3:2.
» więcej
2017-02-08, godz. 20:36
Dreszczowiec w Szczecinie. Ręczni z Pogoni przegrywają jedną bramką
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni Szczecin nadal pozostają bez zwycięstwa w Superlidze w tym roku. W środę, w drugim tegorocznym ligowym meczu, przegrali na własnym parkiecie z Wybrzeżem Gdańsk 26:27. Do przerwy był remis 15:15.
» więcej
2017-02-08, godz. 12:30
Szczypiorniści Pogoni walczą o pierwsze w tym roku zwycięstwo
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni w środę chcą odnieść pierwsze w tym roku zwycięstwo w Superlidze. Szczecinianie zmierzą się z Wybrzeżem Gdańsk w 16 kolejce rozgrywek.
» więcej
2017-02-08, godz. 12:07
Bokserski deser podczas gali w Szczecinie
"Zimnoch idę po Ciebie" - napisał na swoim Facebooku pięściarz Mike Mollo. W ten sposób Amerykanin rozwiał wszelkie wątpliwości.
» więcej