Dla ekipy trenera Michała Gogola był to także ostatni w tym sezonie Plus Ligi występ na własnym parkiecie. Fani beniaminka rozgrywek mogli tylko cieszyć się z postawy zespołu w trzecim secie wygranym przez Espadon 37:35.

W pozostałych partiach jak mówi środkowy szczecińskiej drużyny Łukasz Perłowski szczecinianie popełnili za dużo błędów aby myśleć o zwycięstwie.

- Słabo zaczęliśmy te dwa sety, ale później fajnie, że udało się wygrać ten zacięty set trzeci. W czwartym też już się wydawało, że będzie tie-break. Szkoda, zabrakło szczęścia. Będzin bardzo mocno walczył. Gratulacje dla nich - mówił Perłowski.

Rewanżowe spotkanie siatkarzy MKS-u Będzin z Espadonem Szczecin o 11 miejsce w Plus Lidze odbędzie się 12 kwietnia w Sosnowcu.

Espadon Szczecin - MKS Będzin 1:3 (22:25, 21:25, 37:35, 23:25)

Espadon: Sladecek, Ruciak, Wika, Gałązka, Perłowski, Kluth, Murek (libero) oraz Kozłowski, Zajder, Mihułka (libero).
MKS: Seif, Waliński, Roberts, Ratajczak, Rejno, Araujo, Potera (libero) oraz Peszko, Kozub, Russell.