Szczyci się reprezentacją Polski w Kanadzie, a trenera Skorżę namawia do ofensywnego stylu gry. Najlepszy strzelec w historii Portowców Marian Kielec odwiedził Szczecin.
Kielec ponad 20 lat reprezentował Pogoń, zagrał ponad 200 meczów i strzelił ponad 80 goli. Kibice okrzyknęli go Czarną Perłą z Wielgowa, bo karnacją i stylem gry przypomniał portugalskiego Eusebio. Do pierwszego składu przebił się już jako junior. Junior Kielec strzelił trzy bramki - pisał Przegląd Sportowy w 1959 roku po wygranym meczu z Legią, który dał Pogoni utrzymanie w I lidze.
W kadrze Polski nasz napastnik zagrał tylko jeden mecz. - Muszę powiedzieć, że byłem lepszy od niektórych piłkarzy, ale prym wiodły drużyny śląskie i warszawskie - powiedział Kielec.
Po zakończonej karierze piłkarskiej w 1985 roku wyjechał do Kanady. W Szczecinie ma mieszkanie i przyjeżdża tu co jakiś czas.
Czego brakuje Pogoni oprócz nowego stadionu? - Systemu szkolenia młodych piłkarzy z regionu, którzy oddadzą serce za klub. Drugiego, trzeciego Kielca, Gacka, Kasztelana. Nikogo nie widać - odpowiada.
Były napastnik Pogoni jest zdania, że nowy trener Portowców powinien postawić na ofensywny futbol. Jak dodaje, nie skreślałby Łukasza Zwolińskiego.
- Jeżeli ten chłopak strzelił tyle bramek w pierwszym sezonie to znaczy, że ten chłopak coś umie. Dojść do niego tak, żeby znów zaczął strzelać bramki - powiedział Kielec.
Marian Kielec do Szczecina planuje na stałe wrócić w przyszłym roku - musi jeszcze tylko przekonać żonę. Po powrocie jest gotowy prowadzić jedną z młodzieżowych drużyn w Pogoni Szczecin.
W kadrze Polski nasz napastnik zagrał tylko jeden mecz. - Muszę powiedzieć, że byłem lepszy od niektórych piłkarzy, ale prym wiodły drużyny śląskie i warszawskie - powiedział Kielec.
Po zakończonej karierze piłkarskiej w 1985 roku wyjechał do Kanady. W Szczecinie ma mieszkanie i przyjeżdża tu co jakiś czas.
Czego brakuje Pogoni oprócz nowego stadionu? - Systemu szkolenia młodych piłkarzy z regionu, którzy oddadzą serce za klub. Drugiego, trzeciego Kielca, Gacka, Kasztelana. Nikogo nie widać - odpowiada.
Były napastnik Pogoni jest zdania, że nowy trener Portowców powinien postawić na ofensywny futbol. Jak dodaje, nie skreślałby Łukasza Zwolińskiego.
- Jeżeli ten chłopak strzelił tyle bramek w pierwszym sezonie to znaczy, że ten chłopak coś umie. Dojść do niego tak, żeby znów zaczął strzelać bramki - powiedział Kielec.
Marian Kielec do Szczecina planuje na stałe wrócić w przyszłym roku - musi jeszcze tylko przekonać żonę. Po powrocie jest gotowy prowadzić jedną z młodzieżowych drużyn w Pogoni Szczecin.
Zobacz także
2017-11-19, godz. 13:39
Po podium w drużynówce czas na indywidualny start
Siedmiu Polaków wystartuje w pierwszej serii indywidualnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich.
» więcej
2017-11-19, godz. 08:48
Karatecy z całej Polski walczą w Szczecinie
W Szczecinie odbędzie się w niedzielę X Turniej Nadziei w Karate WUKF o Puchar Prezydenta Miasta.
» więcej
2017-11-18, godz. 10:50
Piłkarki ręczne Pogoni mają sobie coś do udowodnienia
Piłkarki ręczne Pogoni Szczecin rozegrają w sobotę ostatni w tym roku mecz w Superlidze. Ekipa trenera Adriana Struzika na zakończenie pierwszej rundy rozgrywek o mistrzostwo Polski zmierzy się na wyjeździe z UKS-em Kościerzyna.
» więcej
2017-11-18, godz. 10:33
Futsaliści grają o podtrzymanie zwycięskiej passy
Halowi piłkarze Pogoni 04 liczą w sobotę na trzecie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Rywalem szczecinian będzie ostatni zespół ekstraklasy futsalu Solne Miasto Wieliczka.
» więcej
2017-11-18, godz. 08:35
Liczna reprezentacja polskich skoczków na pierwsze zawody
Siedmiu Polaków wystartuje w niedzielnym konkursie skoków narciarskich w Wiśle - pierwszych indywidualnych zawodach Pucharu Świata w sezonie 2017/18.
» więcej