Nawet trzy medale mogą zdobyć we wtorek polscy lekkoatleci podczas Mistrzostw Świata w Londynie.
W finałowym konkursie skoku o tyczce mężczyzn wystąpią Piotr Lisek z OSOT-u Szczecin i Paweł Wojciechowski z Zawiszy Bydgoszcz natomiast w biegu na 800 metrów wystartuje Adam Kszczot. Nasi tyczkarze należą do faworytów konkursu. Lisek w hali w tym roku skoczył 6 metrów a na stadionie pokonał 5.85. Wojciechowski wygrał natomiast przed miesiącem mityng Diamentowej Ligi z wynikiem 5 metrów 93 centymetry.
W biegu na 800 metrów Adam Kszczot także należy do faworytów do zwycięstwa. Zdaniem rekordzisty Polski na tym dystansie i brązowego medalisty Mistrzostw Świata z Edmonton z 2001 roku pochodzącego z Choszczna Pawła Czapiewskiego, Polak powinien dziś zdobyć złoto na 800 metrów.
- Uważam, że Adam ma wielkie szanse, żeby zostać mistrzem świata na pierwszym w historii biegów średnich. W Polsce byłoby to wielkie wydarzenie. Jeżeli nie Adam to kto i jeżeli nie teraz, to kiedy. Wierzę, że poradzi sobie z presją, tym bardziej, że ma coś do udowodnienia za igrzyska olimpijskie w ubiegłym roku, gdzie problemy taktyczne w półfinale sprawiły, że zabrakło mu paru setnych. Wierzę w złoto - powiedział Czapiewski.
Finałowa rywalizacja tyczkarzy rozpocznie się o godzinie 20.35 natomiast dwie godziny później biegacze wystartują na 800 metrów.
W biegu na 800 metrów Adam Kszczot także należy do faworytów do zwycięstwa. Zdaniem rekordzisty Polski na tym dystansie i brązowego medalisty Mistrzostw Świata z Edmonton z 2001 roku pochodzącego z Choszczna Pawła Czapiewskiego, Polak powinien dziś zdobyć złoto na 800 metrów.
- Uważam, że Adam ma wielkie szanse, żeby zostać mistrzem świata na pierwszym w historii biegów średnich. W Polsce byłoby to wielkie wydarzenie. Jeżeli nie Adam to kto i jeżeli nie teraz, to kiedy. Wierzę, że poradzi sobie z presją, tym bardziej, że ma coś do udowodnienia za igrzyska olimpijskie w ubiegłym roku, gdzie problemy taktyczne w półfinale sprawiły, że zabrakło mu paru setnych. Wierzę w złoto - powiedział Czapiewski.
Finałowa rywalizacja tyczkarzy rozpocznie się o godzinie 20.35 natomiast dwie godziny później biegacze wystartują na 800 metrów.
Zobacz także
2017-10-30, godz. 07:32
Rozgrywający czołowej polskiej drużyny chwali Kinga
King Szczecin to silna drużyna przede wszystkim we własnej hali i nawet czołowe zespoły muszą się z nim liczyć - tak szczecińskich koszykarzy komplementuje ligowy rywal.
» więcej
2017-10-29, godz. 19:26
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo. Niepokonany Chemik liderem!
Siatkarki Chemika Police nadal są niepokonane w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. W niedzielę pokonały we własnej hali Muszyniankę Muszyna 3:1. To trzecie zwycięstwo mistrzyń kraju w trzecim meczu Ligi Siatkówki Kobiet.
» więcej
2017-10-29, godz. 19:04
Druga porażka z rzędu. King przegrywa z Rosą
Koszykarze drużyny King Szczecin przegrali na własnym parkiecie z Rosą Radom 94:103 w meczu piątej kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.
» więcej
2017-10-28, godz. 21:56
Zdecydował tie-break. Espadon przegrywa z MKS-em
Siatkarze Espadonu Szczecin przegrali w sobotę na wyjeździe z MKS-em Będzin 2:3 w siódmej kolejce Plus Ligi.
» więcej
2017-10-28, godz. 20:36
Nie ma mocnych na Spójnię! Stargardzianie liderem tabeli
Koszykarze Spójni Stargard odnieśli kolejne zwycięstwo w I lidze. Ekipa trenera Krzysztofa Koziorowicza pokonała w sobotę Doral Nysa Kłodzko 91:60 w siódmej kolejce rozgrywek.
» więcej