Mistrzowie olimpijscy zginęli w tragicznym wypadku samochodowym 17 sierpnia 1998 roku w okolicach Brzozowa i Ostromic wracając do Warszawy z zawodów w Międzyzdrojach. W wyniku obrażeń doznanych w tym samym wypadku kilka dni później w szpitalu zmarł inny lekkoatleta Jarosław Marzec.

Przyjaciele Komara i Ślusarskiego organizują w Międzyzdrojach sportowe zawody poświęcone pamięci złotych medalistów olimpijskich. W tegorocznej edycji mityngu tradycyjnie odbędą się zmagania w skoku o tyczce oraz pchnięciu kulą.

Jak mówi organizator imprezy były wicemistrz świata w biegu na 3000 metrów z przeszkodami Bogusław Mamiński kibiców czekają w czwartek wielkie emocje, bo konkursy tyczkarzy i kulomiotów zapowiadają się niezwykle ciekawie.

- Jest bardzo dobra obsada, doskonałych dwunastu zawodników i konkurs powinien rozstrzygnąć się na wysokości rekordu naszego mityngu, który wynosi 5,76 m - mówi Mamiński. - Charakter pchnięcia kulą jest bardziej zabawowy i bardzo serdecznie zapraszam.

W skoku o tyczce głównym faworytem do zwycięstwa jest piąty zawodnik Mistrzostw Świata w Londynie Paweł Wojciechowski. W pchnięciu kulą w rywalizacji gwiazd sportu i estrady wystąpią między innymi takie sławy polskiego sportu jak Jacek Wszoła, Marian Woronin i Szymon Ziółkowski.

Lekkoatletyczny mityng imienia Władysława Komara i Tadeusza Ślusarskiego rozpocznie się o godzinie 17.50 na skwerze przy Alei Gwiazd w Międzyzdrojach.