Jedynego gola dla biało-niebieskich zdobył Patryk Skórecki. Katowiczanie zdobyli trzy punkty pomimo, że pojedynek zakończyli w dziewięcioosobowym składzie, bo czerwone kartki w końcowych minutach otrzymali strzelcy goli Adam Żuk i Michał Płonka. Już po końcowym gwizdku arbitra czerwony kartonik dostał także napastnik Błękitnych Mateusz Węsierski.

Trener stargardzkiej drużyny Krzysztof Kapuściński był rozczarowany postawą swoich zawodników w sobotnim pojedynku. - Uważam, że rywal był bardziej zdeterminowany. Nie tak to miało wyglądać. Mieliśmy usiąść wyżej na zespole z Katowic i zagrać odważniej i bardziej ofensywnie. Musimy wyciągnąć wnioski, bo zagraliśmy słaby mecz - ocenił Kapuściński.

Po porażce z Rozwojem piłkarze Błękitnych zajmują 8 miejsce w tabeli rozgrywek. W kolejnym meczu o mistrzostwo 2 ligi stargardzianie za tydzień na wyjeździe zagrają z Legionovią Legionowo.