Kolce wbite w murawę szczecińskiego stadionu - to kolejny krok doprowadzania boiska do użytku po meczu w deszczu i błocie. Chodzi o sobotnie spotkanie Pogoni z Piastem Gliwice.
- Po murawie jeździ urządzenie, które ma specjalne kolce. Kolce są wbijane w glebę, na odpowiednią głębokość, tak aby był większy dostęp powietrza, żeby gleba zyskała lepszą strukturę i elastyczność - tłumaczy Dariusz Sadowski z magistratu. - To poprawienie procesu piaskowania.
Urzędnicy zapowiadają, że murawa będzie nadawała się do gry podczas najbliższego meczu ekstraklasy, jaki zostanie rozegrany w Szczecinie, czyli 10 grudnia. Wtedy Pogoń zmierzy się z Zagłębiem Lubin.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-20_151910480610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-01-27_151707200410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-02-18_151895481910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/366508/2018-02-04_151775984427.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/358058/2017-08-09_150230863311.jpg)