Polscy piłkarze poznają w piątek swoich rywali w przyszłorocznych finałach Mistrzostw Świata, które zostaną rozegrane w Rosji. Po południu w Moskwie odbędzie się losowanie grup finałowego turnieju.
Wychowanek Pogoni Szczecin, były reprezentant Polski i srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich z Barcelony Dariusz Adamczuk, z drugiego koszyka nie chciałby trafić Hiszpanii, a wśród wymarzonych przeciwników kadry Adama Nawałki w jednej grupie widzi piłkarzy Peru, Egiptu i Australii.
- Być może trafimy na Hiszpanię. Oby nie. Chciałbym, żeby Polska zagrała z Peru, jeżeli chodzi o drugi koszyk. Natomiast w przypadku trzeciego, to najsłabszą drużyną jest dla mnie Egipt. W czwartym koszyku jest kilka mocnych ekip: Nigeria, Japonia czy Serbia. Nie chciałbym z nimi grać. Wolałbym Australię. Spotkaliśmy się z tą reprezentacją na Igrzyskach Olimpijskich i pokonaliśmy ją. Posiadanie jej w grupie może byłoby dobrym prognostykiem - ocenia Adamczuk.
Losowanie fazy grupowej finałów piłkarskich Mistrzostw Świata odbędzie się w piątek w Moskwie. Początek o godzinie 16.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-01_148838718210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-11-19_147958454610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-07-09_1436394261.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-05_149668469810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-06-04_149659706810.jpg)