Polskie piłkarki ręczne nie sprawiły niespodzianki w swoim trzecim meczu mistrzostw świata odbywających się w Niemczech.
Biało-czerwone szczypiornistki przegrały we wtorkowy wieczór z broniącą mistrzowskiego tytułu i prowadzącą w grupie B Norwegią 20:35. To druga porażka naszej narodowej siódemki w finałowym turnieju.
We wtorkowym pojedynku w kadrze trenera Leszka Krowickiego wystąpiła skrzydłowa Pogoni Szczecin Daria Zawistowska oraz była bramkarka szczecińskiej drużyny Adrianna Płaczek.
Polki po przegranej z Norweżkami spadły na piąte miejsce w tabeli grupy B niepremiowane awansem do 1/8 finału mundialu szczypiornistek. W kolejnym spotkaniu mistrzostw świata reprezentacja Polski zmierzy się w czwartek z Węgierkami prowadzonymi przez byłego szkoleniowca naszej reprezentacji Duńczyka Kima Rassmusena.
We wtorkowym pojedynku w kadrze trenera Leszka Krowickiego wystąpiła skrzydłowa Pogoni Szczecin Daria Zawistowska oraz była bramkarka szczecińskiej drużyny Adrianna Płaczek.
Polki po przegranej z Norweżkami spadły na piąte miejsce w tabeli grupy B niepremiowane awansem do 1/8 finału mundialu szczypiornistek. W kolejnym spotkaniu mistrzostw świata reprezentacja Polski zmierzy się w czwartek z Węgierkami prowadzonymi przez byłego szkoleniowca naszej reprezentacji Duńczyka Kima Rassmusena.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/351180/2017-03-17_148977706310.jpg)
![](http://archiwum.radioszczecin.pl/serwis_informacyjny/pliki/2015/125329/2015-05-27_1432744184_8.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/362812/2017-11-17_151094460926.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-01-21_1453375701.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-12-01_151212473510.jpg)