Polskie piłkarki ręczne przegrały z Węgierkami 28:31 w mistrzostwach świata odbywających się w Niemczech. Po tej porażce biało-czerwone straciły szanse na awans do 1/8 finału i nie będą walczyć o medale.
W czwartkowym pojedynku wystąpiła była bramkarka Pogoni Szczecin Adrianna Płaczek. W kadrze trenera Leszka Krowickiego na ławce rezerwowych spotkanie obserwowała skrzydłowa szczecińskiej siódemki Daria Zawistowska. Warto dodać, że trenerem reprezentacji Węgier jest Duńczyk Kim Rasmussen, który wcześniej był szkoleniowcem Polek i dwukrotnie z naszą narodową drużyną zajął czwarte miejsce w mistrzostwach świata.
W piątek w swoim ostatnim pojedynku w grupie B biało-czerwone szczypiornistki zmierzą się z Argentyną. Po zakończeniu fazy grupowej reprezentacja Polski walczyć będzie w Lipsku w rozgrywkach o Puchar Prezydenta Międzynarodowej Federacji i 17. miejsce w Mistrzostwach Świata.
W piątek w swoim ostatnim pojedynku w grupie B biało-czerwone szczypiornistki zmierzą się z Argentyną. Po zakończeniu fazy grupowej reprezentacja Polski walczyć będzie w Lipsku w rozgrywkach o Puchar Prezydenta Międzynarodowej Federacji i 17. miejsce w Mistrzostwach Świata.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-03_148866995718.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-27_152483608510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-07-29_150131257810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-04-19_149261814910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2018/thumb_480_0/2018-05-25_152725302010.jpg)