Do przerwy, po bramce Roksany Ratajczyk, Olimpijki prowadziły 1:0. W 71. minucie Ewelina Bolko, kapitalnym strzałem w samo okienko, doprowadziła do remisu.

Roksana Ratajczyk przyznała, że starcie z Akademiczkami nie było łatwe i trzeba cieszyć się z podziału punktów. - Mecz nie był łatwy, ponieważ warunki na Bandurskiego są ciężkie. Powinnyśmy wygrać to spotkanie. Walczyłyśmy o to, o trzy punkty. Nic innego nas nie interesowało. Musimy jednak cieszyć się z tego jednego punktu. Lepsze to niż zero. Dalej jesteśmy w walce o pierwszą "szóstkę", więc cieszymy się z tego punktu - komentowała.

Po sobotnim remisie drużyna grającej trenerki Natalii Niewolnej nadal zajmuje siódme miejsce w tabeli rozgrywek. Za tydzień, w kolejnym spotkaniu ekstraligi, Olimpia Szczecin zmierzy się na wyjeździe z Mitechem Żywiec, z którym walczy o awans do grupy mistrzowskiej po sezonie zasadniczym.