W południe odbył się w piątek pogrzeb wielkiego zawodnika i trenera piłki wodnej - Józefa Kodłubaja o pseudonimie "Gary".
- Wspaniały człowiek - wspomina Rajmund Kaczmarczyk, wieloletni przyjaciel zmarłego. - Byłem jego bardzo dobrym kolegą, przyjacielem. Jest tego tyle, że dziś trudno mi zebrać myśli. To był dobry człowiek.
- Trener "Gary" to wielka legenda - opowiada Krzysztof Kupis, dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Szczecin, były zawodnik waterpolo. - Znali go wszyscy wodniacy, począwszy od pływaków, triathlonistów, piłkarzy wodnych. To była wielka osobistość.
Józef Kodłubaj urodził się w 1943 roku, całe swoje życie poświęcił sportowi.
- Trener "Gary" to wielka legenda - opowiada Krzysztof Kupis, dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Szczecin, były zawodnik waterpolo. - Znali go wszyscy wodniacy, począwszy od pływaków, triathlonistów, piłkarzy wodnych. To była wielka osobistość.
Józef Kodłubaj urodził się w 1943 roku, całe swoje życie poświęcił sportowi.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/427732/2021-08-21_162955450516.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-02-25_161428245710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-01-04_157817196610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-09-15_153703522110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2022/435165/2022-02-05_164409068525.jpg)