Maciej Mateńko też weźmie udział w majowych wyborach. Niedługo po tym, jak poinformował o kandydowaniu, został zwolniony z funkcji trenera szkoleniowca PZPN.

Oprócz funkcji prezesa zachodniopomorskiego związku, Jan Bednarek jest też wiceprezesem PZPN w Warszawie ds. piłki amatorskiej. Dlaczego będzie kandydował na szefa wojewódzkiego Związku po raz piąty?

- Jeszcze się nie wypaliłem - odpowiada. - Moje doświadczenie i fakt zasiadania w zarządzie Polskiego Związku Piłki Nożnej myślę, że nie jest bez znaczenia. Związek w każdej chwili może liczyć na życzliwość i pomoc w piłkarskiej centrali.

Na swojej stronie internetowej pan Mateńko poinformował o tym, że jak ogłosił, że będzie kandydował, to został zwolniony - dopytywał nasz reporter.

To już nie ode mnie zależy - odpowiedział Bednarek.

Maciej Mateńko trenowaniem zajmuje się od 20 lat. W PZPN-ie był mobilnym trenerem, jeździł po klubach w województwie i szkolił młodzież oraz ich trenerów. Jak mówi, czas na zmiany w zachodniopomorskim Związku.

- Zmiany są bardzo potrzebne. Zresztą widać po reakcji środowiska, jak została odebrana moja kandydatura. Powinni wejść ludzie, którzy mają świeże spojrzenie - uważa Mateńko.

Prezesa Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej wybierają przedstawiciele klubów zrzeszonych w Związku.