Robert Lewandowski odebrał we wtorek w Monachium Złotego Buta, nagrodę dla najlepszych strzelców w europejskich ligach.
Odbierając nagrodę podkreślił, że chciałby dalej rozwijać i ulepszać swoje umiejętności, a w konsekwencji osiągać dalsze sukcesy i zdobywać kolejne tytuły.
- Jestem piłkarzem, który zawsze patrzy do przodu, niezależnie od zdobytych trofeów. Po każdym zwycięstwie jestem skupiony na swojej pracy i dalszych wyzwaniach. To jeszcze nie koniec mojej drogi, a w piłce jest jeszcze wciąż wiele do wygrania - powiedział Lewandowski.
Kapitan polskiej reprezentacji odniósł się do swoich ostatnich rekordów w Bundeslidze. W ubiegłym sezonie Robert Lewandowski wyprzedził legendę Bayernu Monachium, Gerda Müllera, który 40 lat temu zakończył sezon z dorobkiem 40 goli.
- Jestem dumny i szczęśliwy. Zanim strzeliłem tą historyczną 41. bramkę, byłem kontuzjowany i nie sądziłem, że pobiję rekord Gerda Müllera. Ale pomyślałem sobie: skoro już jestem tak blisko, to z odrobiną wiary go poprawię - dodał "Lewy".
33-letni Polak otrzymał Złotego Buta po raz pierwszy w karierze. Nagroda dla najlepszych strzelców w europejskich ligach przyznawana jest od 1968 roku. Ceremonia odbyła się w klubowym muzeum na stadionie Bayernu Monachium.
- Jestem piłkarzem, który zawsze patrzy do przodu, niezależnie od zdobytych trofeów. Po każdym zwycięstwie jestem skupiony na swojej pracy i dalszych wyzwaniach. To jeszcze nie koniec mojej drogi, a w piłce jest jeszcze wciąż wiele do wygrania - powiedział Lewandowski.
Kapitan polskiej reprezentacji odniósł się do swoich ostatnich rekordów w Bundeslidze. W ubiegłym sezonie Robert Lewandowski wyprzedził legendę Bayernu Monachium, Gerda Müllera, który 40 lat temu zakończył sezon z dorobkiem 40 goli.
- Jestem dumny i szczęśliwy. Zanim strzeliłem tą historyczną 41. bramkę, byłem kontuzjowany i nie sądziłem, że pobiję rekord Gerda Müllera. Ale pomyślałem sobie: skoro już jestem tak blisko, to z odrobiną wiary go poprawię - dodał "Lewy".
33-letni Polak otrzymał Złotego Buta po raz pierwszy w karierze. Nagroda dla najlepszych strzelców w europejskich ligach przyznawana jest od 1968 roku. Ceremonia odbyła się w klubowym muzeum na stadionie Bayernu Monachium.
Dodaj komentarz 1 komentarz
Zobacz także
2018-11-29, godz. 12:53
Stocznia zagra z Treflem. Kto wyszedł na trening?
12 zawodników Stoczni Szczecin wzięło udział w rozruchu przed wieczornym spotkaniem z Treflem Gdańsk. Wśród nich zabrakło Bartosza Kurka, który rozwiązał kontrakt z klubem.
» więcej
2018-11-29, godz. 09:50
Stocznia Szczecin już bez Bartosza Kurka. Kolejne gwiazdy mogą odejść
Szczeciński klub rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z najlepszym siatkarzem tegorocznych Mistrzostw Świata. Klub ma olbrzymie problemy finansowe, a zawodnikom jak dotychczas wypłacił tylko jedną pensję.
» więcej
2018-11-29, godz. 07:48
Decydujące dni dla przyszłości siatkarskiej Stoczni. Kto zagra z Treflem?
Według osoby z bliskiego otoczenia drużyny, decyzja o tym kto zagra w zespole Stoczni Szczecin w czwartkowym meczu z Treflem miała zapaść w ostatniej chwili.
» więcej
2018-11-28, godz. 11:27
Brakuje sędziów. Związek zmienił zasady rekrutacji
Zachodniopomorski Związek Piłki Nożnej w Szczecinie po raz kolejny bije na alarm. Nie ma sędziów, a do pełnej obsady nadal brakuje ich kilkudziesięciu.
» więcej
2018-11-27, godz. 11:58
Koniec siatkarskiej Stoczni?
To już koniec siatkarskiego projektu Stocznia Szczecin? Z informacji Radia Szczecin wynika, że nawet czwartkowy mecz z Treflem Gdańsk jest zagrożony. Zawodnicy nie otrzymali wypłat i nie mają zamiaru pozostać w Szczecinie.
» więcej