Kibice Pogoni są w minorowych nastrojach po środowym meczu szczecińskiej drużyny z Rakowem Częstochowa w piłkarskiej ekstraklasie. Portowcy przegrali z zespołem spod Jasnej Góry 1:2 i praktycznie stracili szanse na tytuł mistrza Polski.
Ekipa trenera Kosty Runjaića zajmuje trzecie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do prowadzącego Rakowa i drugiego Lecha Poznań. Do zakończenia rozgrywek pozostały cztery kolejki spotkań. Maciej Żurawski - pomocnik Dumy Pomorza - nie traci jednak nadziei na końcowy sukces Pogoni w ekstraklasie i nie rezygnuje z walki o mistrzowski tytuł.
- Oczywiście liga się jeszcze nie skończyła. Są cztery mecze, na każdym kroku przeciwnicy mogą się potknąć i my będziemy walczyć do końca. My jeszcze nie skończyliśmy. Trzeba myśleć pozytywnie i myślimy, żeby wygrać teraz każde spotkanie i liczyć na potknięcie rywali - powiedział Żurawski.
W kolejnym meczu ekstraklasy piłkarze Pogoni w niedzielę w Szczecinie zmierzą się z Legią Warszawa.
- Oczywiście liga się jeszcze nie skończyła. Są cztery mecze, na każdym kroku przeciwnicy mogą się potknąć i my będziemy walczyć do końca. My jeszcze nie skończyliśmy. Trzeba myśleć pozytywnie i myślimy, żeby wygrać teraz każde spotkanie i liczyć na potknięcie rywali - powiedział Żurawski.
W kolejnym meczu ekstraklasy piłkarze Pogoni w niedzielę w Szczecinie zmierzą się z Legią Warszawa.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-12-16_160810655310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-09-25_166408684410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2022/2022-03-29_164855530810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-01-04_157817196610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-01-22_157971765410.jpg)