Piłkarze Pogoni po powrocie z Danii odbyli w sobotę ostatni trening przed jutrzejszym meczem z Jagiellonią Białystok w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
Szczecinianie niepowodzenie w Lidze Konferencji Europy chcą sobie powetować sukcesem w piłkarskiej ekstraklasie. Na przełamanie w meczu z Jagą liczy wychowanek Pogoni i były piłkarz białostockiej drużyny Kamil Grosicki, który w tym sezonie jeszcze nie strzelił bramki.
- W tamtym sezonie pierwszą bramkę strzeliłem w meczu z Jagiellonią i od tamtej pory zeszło ze mnie ciśnienie. W tym sezonie jeszcze nie strzeliłem bramki, więc w niedzielę zrobię wszystko, żeby bramkę strzelić i żebyśmy wygrali. Na boisku czuję się dobrze, piłkarsko jestem dobrze przygotowany, więc teraz tylko brakuje tych bramek, więcej asyst, żeby zespół wygrywał. Wiemy, że ode mnie są wymagane konkretny. Miejmy nadzieję, że od jutra drużyna ruszy w górę tabeli a ja zacznę strzelać bramki i mieć asysty - powiedział Grosicki.
Niedzielne spotkanie Pogoni z Jagiellonią Białystok rozpocznie się o godzinie 15 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie. Mecz piłkarzy będziemy relacjonować w audycji "Lato kierowców".
- W tamtym sezonie pierwszą bramkę strzeliłem w meczu z Jagiellonią i od tamtej pory zeszło ze mnie ciśnienie. W tym sezonie jeszcze nie strzeliłem bramki, więc w niedzielę zrobię wszystko, żeby bramkę strzelić i żebyśmy wygrali. Na boisku czuję się dobrze, piłkarsko jestem dobrze przygotowany, więc teraz tylko brakuje tych bramek, więcej asyst, żeby zespół wygrywał. Wiemy, że ode mnie są wymagane konkretny. Miejmy nadzieję, że od jutra drużyna ruszy w górę tabeli a ja zacznę strzelać bramki i mieć asysty - powiedział Grosicki.
Niedzielne spotkanie Pogoni z Jagiellonią Białystok rozpocznie się o godzinie 15 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie. Mecz piłkarzy będziemy relacjonować w audycji "Lato kierowców".
Zobacz także
2020-09-08, godz. 07:46
Szczeciński Gryfus został karateką
Znajdujące się między innymi na Złotym Szlaku Szczecina figurki zostały przyodziane w kimona z pasem w różnych kolorach obrazujące stopień zaawansowania w karate.
» więcej
2020-09-07, godz. 09:15
Trener zbulwersowany. "Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją"
Kasey Hill, koszykarz Kinga Szczecin odmówił gry w drugiej połowie niedzielnego meczu z Polskim Cukrem Toruń w Energa Basket Lidze. Amerykanin w przerwie spotkania obraził się na szkoleniowca Wilków Morskich za zdjęcie z boiska po…
» więcej
2020-09-07, godz. 08:38
Goleniowska Mila Niepodległości na innych zasadach
Tegoroczna 32. Goleniowska Mila Niepodległości odbędzie się bez udziału dzieci i młodzieży.
» więcej
2020-09-07, godz. 07:37
Lisek po kontuzji znów wygrywa
Piotr Lisek w wielkim stylu powrócił na lekkoatletyczne areny po niemal trzytygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją nogi.
» więcej
2020-09-04, godz. 12:14
Lisek po kontuzji. Już planuje kolejne starty
Szczecin, Międzyzdroje, Bydgoszcz - w ostatnich tygodniach tyczkarz Piotr Lisek nie zwalnia tempa. Podczas Memoriału Ireny Szewińskiej nabawił się jednak kontuzji uda, która wyeliminowała go z mistrzostw Polski we Włocławku.
» więcej