Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni zdobyli pierwszy punkt w Superlidze. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski w rzutach karnych 3:4 w siódmej kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski. W regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 24:24.
Straconej szansy na premierowe zwycięstwo żałował rozgrywający portowej drużyny Filip Wrzesiński.
- Jest bardzo duży niedosyt po tym meczu. W 55 minucie było jeszcze chyba 3-4 bramkami dla nas i myśleliśmy, że te trzy punkty dowieziemy, ale zabrakło koncentracji w końcówce i doszli nas na remis. Karne to już loteria. Mogły być trzy punkty, ale cieszymy się z jednego - powiedział Wrzesiński.
Ekipa trenera Wojciecha Jedziniaka z punktem na koncie nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W kolejnym meczu Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni Szczecin we wtorek na wyjeździe zmierzą się z Zagłębiem Lubin
- Jest bardzo duży niedosyt po tym meczu. W 55 minucie było jeszcze chyba 3-4 bramkami dla nas i myśleliśmy, że te trzy punkty dowieziemy, ale zabrakło koncentracji w końcówce i doszli nas na remis. Karne to już loteria. Mogły być trzy punkty, ale cieszymy się z jednego - powiedział Wrzesiński.
Ekipa trenera Wojciecha Jedziniaka z punktem na koncie nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W kolejnym meczu Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni Szczecin we wtorek na wyjeździe zmierzą się z Zagłębiem Lubin
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-03-18_164763676810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-09-21_160071053110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-03-15_164733657210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-03-12_164711581210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-11-14_163691086610.jpg)