W Katarze rozpoczną się dziś Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. O tytuł powalczą 32 zespoły w tym piłkarze reprezentacji Polski.
Wśród faworytów do zdobycia Pucharu Świata wymienia się piłkarzy Brazylii, Argentyny, broniącej tytułu Francji, Belgii i Holandii. W grze o końcowy sukces powinny być także reprezentacje Hiszpanii, Niemiec i Anglii. Biało-czerwoni chcą wyjść z grupy i grać w fazie pucharowej. Niespodziankę może sprawić Katar, który po raz drugi będzie organizatorem Mistrzostw Świata w grach zespołowych. Przed siedmioma laty w Katarze odbyły się Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej mężczyzn. W rywalizacji szczypiornistów Katar dotarł do finału i niespodziewanie zdobył srebrny medal.
W meczu otwarcia mundialu piłkarze Kataru zmierzą się dziś z Ekwadorem. Paweł Biały były reprezentant Polski w piłce ręcznej mężczyzn, który widział sukces katarskich szczypiornistów w 2015 roku przyznał, że nie będzie zaskoczony wygraną gospodarzy w inauguracyjnym spotkaniu z Ekwadorem i ich dobrym wynikiem w Mistrzostwach Świata.
- Gramy w Katarze, będzie duża presja i ciśnienie. Zawsze łatwiej jest grać teoretycznie słabszemu, bo oni nie muszą, a mogą, a faworyt będzie się bronił. Jestem przekonany, że zostawią serce. Po tym, co widziałem w piłce ręcznej, jestem przekonany, że to bardzo waleczny naród - powiedział Biały.
Niedzielny mecz Kataru z Ekwadorem rozpocznie się o godzinie 17. Polscy piłkarze zmagania w Mistrzostwach Świata rozpoczną we wtorek meczem z Meksykiem. Kadra trenera Czesława Michniewicza w grupie C Mundialu zagra także z Arabią Saudyjską i Argentyną.
Za turniejem w Katarze od początku ciągną się kontrowersje - od skandali związanych z korupcją przez doniesienia o śmierci na budowach stadionów po ostatnią zmianę przepisów dotyczącą piwa na stadionach.
Prezydent FIFA, Gianni Infantino w przededniu mistrzostw broni organizatorów i stawia śmiałe tezy o najlepszym turnieju w historii. - Musimy wyciągnąć, jak najwięcej z tej sytuacji. Musimy zrobić najlepsze mistrzostwa w historii i to będą najlepsze mistrzostwa w historii - powiedział Infantino.
Zobacz także
2022-10-20, godz. 09:53
Akademickie bieganie na Arkonce
Studenci i pracownicy szczecińskich uczelni wystartują w czwartek w premierowym Biegu Akademickim. Trasa "Biegu po zdrowie i naukę" liczyć będzie trzy kilometry.
» więcej
2022-10-20, godz. 07:39
Jest pierwszy punkt, ale jest też niedosyt
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni zdobyli pierwszy punkt w Superlidze. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski w rzutach karnych 3:4 w siódmej kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski. W regulaminowym…
» więcej
2022-10-19, godz. 08:56
Ręczni z Pogoni jadą po przełamanie, bo "potem może być za późno"
Zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie to cel piłkarzy ręcznych Sandry SPA Pogoni w środowym meczu rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2022-10-19, godz. 08:11
Żeńska siatkówka znów w Szczecinie
Kobieca siatkówka wraca do Szczecina. Siatkarki klubu Grupa Azoty Chemik Police swoje mecze grać będą w hali Netto Arena przy ulicy Szafera w Szczecinie.
» więcej
2022-10-19, godz. 07:55
Pogoń lepsza od trzecioligowca. "Z nieba do piekła i znowu do nieba"
Z nieba do piekła i znowu do nieba - bramkarz portowej drużyny Bartosz Klebaniuk komentuje wtorkową serię rzutów karnych, która dała Pogoni awans do kolejnej rundy Pucharu Polski.
» więcej