Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni awansowali do czwartej rundy Pucharu Polski. Szczecinianie po niesamowicie emocjonującym meczu pokonali we własnej hali Zagłębie Lubin w rzutach karnych 5:4.
W regulaminowym czasie gry sobotnie spotkanie zakończyło się remisem 27:27, choć do przerwy gospodarze prowadzili 14:10. Bohaterem rzutów karnych był bramkarz portowej siódemki Luka Arsenić, który obronił dwa rzuty z linii siedmiu metrów.
Kapitan portowej siódemki Paweł Krupa chwalił Serba i był zadowolony z wygranej w tak niecodziennych okolicznościach. - Dobrze, że wygraliśmy w karnych. To chyba pierwsze karne, które wygraliśmy, bo nie przypominam sobie w przeszłości - powiedział Krupa.
Spotkania czwartej rundy Pucharu Polski odbędą się w przyszłym roku. Znacznie szybciej bo już w piątek na zakończenie pierwszej rundy Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni zagrają w Szczecinie z Azotami Puławy.
Kapitan portowej siódemki Paweł Krupa chwalił Serba i był zadowolony z wygranej w tak niecodziennych okolicznościach. - Dobrze, że wygraliśmy w karnych. To chyba pierwsze karne, które wygraliśmy, bo nie przypominam sobie w przeszłości - powiedział Krupa.
Spotkania czwartej rundy Pucharu Polski odbędą się w przyszłym roku. Znacznie szybciej bo już w piątek na zakończenie pierwszej rundy Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni zagrają w Szczecinie z Azotami Puławy.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-03-11_164699663510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-05-03_158850016110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-01-04_157817196610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-03-08_164673433410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-11-26_160639267910.jpg)