Szczecinianie przegrali we własnej hali z Azotami Puławy 29:35 na zakończenie pierwszej rundy Superligi. Wydarzeniem spotkania z brązowym medalistą był debiut w Superlidze Adama Białego - syna prezesa szczecińskiego klubu oraz byłego zawodnika Pogoni i reprezentacji Polski Pawła Białego. 17-letni Adam Biały przyznał, że był spokojny przed wejściem na parkiet a premierowy mecz w rozgrywkach o mistrzostwo Polski zakończył z golem zdobytym rzutem z 15 metrów w ostatniej sekundzie gry.

- Trochę stresik był. Ręce się trzęsły, ale myślę, że dałem radę. Założyłem sobie przed meczem, że jak wejdę, to muszę oddać ten rzut. Rozpędziłem się i wpadło. To fantastyczne, w debiucie. Dziękuję kolegom, że zrobili hałas na trybunach. Wzruszyłem się - przyznał Biały.

Drużyna trenera Wojciecha Jedziniaka zajmuje ostatnie 14. miejsce w tabeli Superligi. Rewanżową rundę rozgrywek o mistrzostwo Polski szczypiorniści Sandry SPA Pogoni rozpoczną 4 lutego meczem w Szczecinie z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.